Fala zmian na Ukrainie. Premier ustępuje ze stanowiska

Fala zmian na Ukrainie. Premier ustępuje ze stanowiska

Wołodymyr Hrojsman
Wołodymyr Hrojsman Źródło: Wikipedia / CC BY-SA 3.0 pl / Kancelaria Senatu Rzeczypospolitej Polskiej
Premier Ukrainy Wołodymyr Hrojsman zapowiedział, że ustąpi ze stanowiska. Kilka godzin wcześniej do dymisji podał się minister obrony Ukrainy Stepan Połtorak.

– Dziś prezydent Ukrainy złożył przysięgę. W swoim przemówieniu inauguracyjnym powiedział, że rząd powinien złożyć rezygnację. (…) Podjąłem decyzję, że złożę dymisję po środowym posiedzeniu rządu – powiedział premier Wołodymyr Hrojsman.

twitter

Dymisja ministra obrony, rezygnacja szefa Służby Bezpieczeństwa

Kilka godzin wcześniej podobną decyzję podjął Stepan Połtorak. W oświadczeniu zamieszczonym przez polityka na Facebooku, możemy przeczytać, że „wdraża on wymogi prawa i szanuje konstytucyjne prawo Wołodymyra Zełenskiego do mianowania nowego ministra obrony”. Rezygnację złożył również szef Służby Bezpieczeństwa Ukrainy Vasyl Hrytsak.

Zaprzysiężenie prezydenta

Podczas ceremonii zaprzysiężenia na urząd prezydenta Ukrainy, Zełenski otrzymał złote symbole, w tym berło, który trzymał wysoko na znak zwycięstwa. Chór w strojach ludowych śpiewał hymny patriotyczne, aby powitać nową głowę państwa. Rosyjska telewizja państwowa poinformowała, że żaden przedstawiciel mediów tego kraju nie został zaproszony na uroczystość.

Na wstępie przemówienia ogłosił, że rozwiązuje Radę Najwyższą Ukrainy i poinformował, że odbędą się przedterminowe wybory. Powiedział także, że domaga się zwolnienia szefa Służby Bezpieczeństwa Ukrainy.

– Musimy zostać Islandczykami w piłce nożnej, Izraelczykami w obronie naszej ziemi, Japończykami w technologii – mówił Zełenski. Odnosząc się wyraźnie do Rosji, nowy prezydent dodał też, że Ukraińcy musi stać się „Szwajcarami w zdolności do szczęśliwego życia między sobą, pomimo wszelkich różnic”. – Naszym pierwszym zadaniem jest osiągnięcie zawieszenia broni w Donbasie – dodał.

Swoje przemówienie Zełenski wygłaszał po ukraińsku, jednak w pewnym momencie przerzucił się na język rosyjski, mówiąc: „Jestem przekonany, że abyśmy mogli rozpocząć ten dialog, musimy zobaczyć powrót wszystkich ukraińskich więźniów”. To najwyraźniej miała być wiadomość dla rosyjskiego rządu.

Wiele kontrowersji wiązało się z samą datą zaprzysiężenia Zełenskiego na urząd prezydenta. Chciał, aby odbyło się to w niedzielę 19 maja, w dzień żałoby po ofiarach stalinowskich represji w tym kraju. Parlament jednak nie zgodził się na to i uroczystość przełożono na poniedziałek 20 maja.

Czytaj też:
Mularczyk pozwany po raz kolejny. Chodzi o hasło na materiałach wyborczych

Źródło: Kyiv Post, Wprost.pl