30-letnia Yuan Herong zaczęła trenować dwa lata temu. Chodziła na siłownię pięć razy w tygodniu. Przekonuje, że tak intensywne treningi są „męczące i ciężkie”, ale gdy widzi jak szybko zmienia się jej ciało, nie poddaje się i kontynuuje obraną ścieżkę. Jej pracę i hektolitry wylanego potu widać poprzez efekty. Kobieta regularnie publikuje w mediach społecznościowych swoje zdjęcia, na których eksponuje niezwykle wyrzeźbione ciało. Obecnie na Instagramie obserwuje ją prawie 150 tys. osób.
Yuan Herong pracuje w klinice w Shandong. Jej rodzina, traktując zawód lekarza jako gwarantujący stabilizację, przekonywała kobietę, żeby kontynuowała karierę związaną z medycyną. Jak się jednak okazuje, Yuan interesowała się kulturystyką od wielu lat. Lekarka zaczęła od takich zajęć jak pilates, ale gdy zdała sobie sprawę, że tego typu treningi nie ukształtują masy mięśniowej w oczekiwany przez nią sposób, zatrudniła prywatnego trenera, który opracował jej program. Jak widać, chińska lekarka już osiągnęła niezwykle wyrzeźbioną sylwetkę, a fanów na Instagramie z dnia na dzień jest coraz więcej.
Czytaj też:
Sąsiedzi nazywają ją „czarownicą”. Kobieta ma 20 palców u stóp i 12 u rąk
Na co dzień pracuje w szpitalu, później katuje się na siłowni. Zobaczcie, jak wygląda