Tą sprawą żyła cała Wielka Brytania. Policjant przyznał się do porwania i gwałtu Sarah Everard

Tą sprawą żyła cała Wielka Brytania. Policjant przyznał się do porwania i gwałtu Sarah Everard

Plakat z poszukiwań Sarah Everard
Plakat z poszukiwań Sarah EverardŹródło:Newspix.pl / SWNS
Funkcjonariusz brytyjskiej formacji policyjnej Metropolitan Police Service (MET) Wayne Couzens, przyznał się do porwania i gwałtu Sarah Everard. Kobieta zaginęła w marcu, gdy wracała do domu na południu Londynu.

Rozprawa toczyła się w Centralnym Sądzie Karnym Anglii i Walii (potocznie Old Bailey – red.), a Wayne Couzens odpowiadał na pytania poprzez łącze wideo z więzienia Belmarsh w południowo-wschodnim Londynie, gdzie obecnie przebywa. Nie składał wyjaśnień, na zadane zagadnienia odpowiadał jedynie: „winny, sir”. Everard powiedział też, że przyznaje się do odpowiedzialności za śmierć Everard, choć formalną deklarację, czy przyznaje się do zarzutu morderstwa ma złożyć podczas kolejnego przesłuchania. Mężczyzna ma stawić się na rozprawie w sądzie 9 lipca.

Sarah Everard w chwili śmierci mieszkała w rejonie Brixton Hill i pracowała jako dyrektorka ds. marketingu w agencji mediów cyfrowych. 3 marca 2021 roku opuściła dom przyjaciółki, a później zmierzała w stronę swojego domu, rozmawiając także przez telefon ze swoim chłopakiem. Umówiła się z nim, że następnego dnia się spotkają. Później widziana była na nagraniu z kamery przy Poynders Road, a cztery minuty wcześniej na desce rozdzielczej przejeżdżającego samochodu policyjnego. Chłopak Everard zgłosił jej zaginięcie na policję 4 marca, po tym, jak nie stawiła się na umówione spotkanie.

10 marca policja znalazła w Hoad's Wood w pobliżu Ashford ludzkie szczątki w dużej budowlanej torbie. Ciało kobiety zostało zidentyfikowane poprzez dokumentację dentystyczną. Sekcja zwłok wykazała, że Everard zmarła w wyniku „ucisku szyi”.

9 marca w sprawie zatrzymany został Wayne Couzens, 48-letni funkcjonariusz policji MET, który dołączył do formacji we wrześniu 2018 roku. Pracował on w wydziale odpowiedzialnym za ochronę pomieszczeń rządowych i dyplomatycznych. Został on jednak zwolniony z powodu braku dowodów.

10 marca, po odkryciu szczątków Everard, Couzens został ponownie aresztowany pod zarzutem morderstwa. 11 marca trafił do szpitala z powodu urazu głowy, którego doznał w areszcie. Kolejnego dnia doszło do takiej samej sytuacji. Policja wydała jednak oświadczenie, że osadzony odniósł rany, podczas gdy przebywał sam w celi. Oficjalnie Couzens został oskarżony o porwanie i morderstwo 12 marca.

Czytaj też:
„She Said”. Powstaje film o zbrodniach Harveya Weinsteina. W roli głównej Carey Mulligan?

Źródło: BBC / The Guardian