Do zdarzenia doszło w piątek 29 października. W miejscowości Witzenhausen w Hesji 30-letni mężczyzna wjechał samochodem w sześcioosobową grupę dzieci, które szły do szkoły.
Kierowca wjechał w grupę uczniów. Nowe informacje
Z informacji „Die Welt” wynika, że trzy uczennice szkoły podstawowej odniosły obrażenia. U jednej z dziewczynek były one tak poważne, że zmarła tuż po przewiezieniu do szpitala. – Pozostała dwójka nadal znajduje się pod opieką medyczną. Na chwilę obecną można powiedzieć, że obrażenia są poważne, ale ich życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo – poinformował rzecznik lokalnej policji.
Służby nie podały do publicznej wiadomości tożsamości kierowcy. Wiadomo jedynie, że jest to 30-letni mężczyzna, który także został ranny. Służby nie ustaliły na razie, czy jego działanie było celowe, czy też doszło do nieszczęśliwego wypadku.
Czytaj też:
Nawet 30 tys. zł kary dla pijanych kierowców. Sejm przegłosował projekt ustawy