Rosja odpowiada na wprowadzenie sankcji. Zacharowa o „splamionej krwią reputacji Zachodu”

Rosja odpowiada na wprowadzenie sankcji. Zacharowa o „splamionej krwią reputacji Zachodu”

Maria Zacharowa
Maria Zacharowa Źródło:Newspix.pl
W odpowiedzi na działania Rosji w Donbasie Stany Zjednoczone, Unia Europejska, a także Niemcy i Wielka Brytania nałożyły na państwo Władimira Putina szereg sankcji. Jak na decyzje Zachodu zareagowała Rosja?

22 lutego Stany Zjednoczone, Unia Europejska, a także Niemcy i Wielka Brytania poinformowały o nałożeniu sankcji na Rosję. Jest to odpowiedź na działania Rosji. W orędziu do narodu Władimir Putin poinformował, że podjął decyzję o podpisaniu dekretu ws. Donbasu. – Ta decyzja powinna być podjęta dawno temu, by uznać niepodległość i niezależność Donieckiej Republiki Ludowej i Ługańskiej Republiki Ludowej – powiedział, ogłaszając, że Rosja uznaje niepodległość separatystycznych republik.

Zacharowa o sankcjach nałożonych na Rosję

Działania Zachodu skomentowała Maria Zacharowa. Rzeczniczka rosyjskiego MSZ stwierdziła, że wprowadzone sankcje są nielegalne. Według przedstawicielki Kremla jest to jedyne narzędzie przywódców państw zachodnich przeciw Rosji, stosowane, żeby powstrzymać rozwój państwa. Pytana o pogorszenie się wizerunku Rosji na Zachodzie, rzeczniczka MSZ odparła, że jego własna reputacja jest splamiona krwią.

Z kolei rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział Rosyjskiej Agencji Informacyjnej, że Władimir Putin nie oglądał przemówienia Joe Bidena, ponieważ miał w tym czasie spotkanie robocze.

USA nakładają sankcje na Rosję

W swoim pierwszym publicznym przemówieniu po uznaniu przez separatystycznych regionów Ukrainy, amerykański przywódca ogłosił pierwszą transzę sankcji. Polityk zaznaczył, że jeśli Rosja będzie eskalować konflikt, wówczas pojawią się kolejne sankcje.

– Nakładamy cztery bloki sankcji finansowych, również sankcje dotyczące długu państwowego Rosji, co oznacza, że odcięliśmy rząd rosyjski od zachodnich rynków finansowych. Nie mogą uzyskiwać finansów na Zachodzie, jak również nie mogą również prowadzić obrotu swoim długiem na rynkach europejskich albo na naszym – zaznaczył amerykański przywódca.

Joe Biden zapowiedział, że od środy 23 lutego będą wprowadzone dodatkowe sankcje przeciwko elitom rosyjskim oraz członkom ich rodzin. – Oni realizują kryminalną politykę Kremla i w związku z tym powinni ponosić konsekwencje – mówił polityk. – Moja administracja będzie korzystać ze wszystkich możliwych opcji, aby chronić amerykański biznes przed wzrostem kosztów ze względu na wzrost cen paliwa czy gazu – dodawał.

Unijne sankcje na Rosję i separatystyczne republiki

Na razie nie ma uaktualnionej listy osób czy firm objętych sankcjami UE (ta lista poszerza się od 2014 roku, czyli od nielegalnej aneksji Krymu), ale jak wyliczała von der Leyen, obejmują one:

  • osoby i firmy związane z obecną sytuacją,
  • banki, które finansują „aparat wojskowy” Rosji i mają wkład w destabilizowanie Ukrainy,
  • zamknięcie handlu między UE a dwoma zbuntowanymi terytoriami Ukrainy (ŁRL i DRL),
  • ograniczenie zdolności Rosji do pozyskiwania kapitału na rynkach finansowych Unii Europejskiej.

Szefowa Komisji Europejskiej pochwaliła też niemiecki rząd za decyzję ws. zablokowania Nord Stream 2.

Czytaj też:
USA nakładają sankcje na Rosję. Mocne słowa Bidena o „inwazji Putina”