Mecz Francja – Maroko wyłonił drugiego uczestnika finału mundialu, w którym czeka już reprezentacja Argentyny. I chociaż faworytem dzisiejszego starcia byli obrońcy tytuły, to drużyna z Afryki ambitnie walczyła o wywalczenie awansu. Mimo to, w kilku francuskich miastach wybuchły w środę wieczorem zamieszki.
Zamieszki we Francji. Nie żyje chłopak
W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie przedstawiające moment wypadku, któremu uległ 14-latek. Chłopak został potrącony w Montpellier po tym, jak wraz z grupą Marokańczyków usiłował ściągnąć flagę Francji z jednego z samochodów. Kierowca – prawdopodobnie chcąc uciec – wykonał gwałtowny manewr, wskutek którego nastolatek znalazł się pod kołami. Władze potwierdziły, że został przewieziony do pobliskiego szpitala, ale później zmarł.
Pozostałe zdjęcia z tych zdarzeń pokazują, w jaki sposób Marokańczycy okazywali swoje niezadowolenie po porażce. W odpowiedzi na uliczne przepychanki, powywracane kosze i strzały z rac, policja zmuszona była użyć armatek wodnych. Tłum udało się rozproszyć dopiero po użyciu gazu łzawiącego.
Mecz Francja-Maroko na mundialu. Doszło do zamieszek
W kraju zmobilizowano ok 10 tys. policjantów, z czego w samym Paryżu było ich ponad 2 tys. W niektórych miejscach, w tym na Polach Elizejskich, kibice starli się z funkcjonariuszami, niszcząc samochody i witryny sklepowe. Media zwracają uwagę, że Francja jest domem dla sporej społeczności marokańskiej. Wielu z nich ma podwójne obywatelstwo.
Podobnie, choć bez ofiar, było w ubiegłą sobotę. Wówczas Maroko pokonało Portugalię w ćwierćfinale. Blisko 20 tys. fanów zjechało na Champs-Elysees, aby świętować historyczne zwycięstwo. Wkrótce po tym wybuchły starcia między kibicami a policją, która użyła gazu łzawiącego. Około 100 osób zostało aresztowanych po zniszczeniu sklepów i samochodów.
twitterCzytaj też:
Dziennikarze po zwycięstwie Francji z Marokiem. Przegrani przyćmili wyczyn wygranychCzytaj też:
Zaskakująca decyzja Cristiano Ronaldo. Portugalczyk wrócił do Madrytu