Jak donosi portal Ukraińska Prawda, w czwartek, 6 lipca, ambasador Gruzji na Ukrainie Giorgi Zakaraszwili opuścił Kijów i powrócił do swojego kraju.
Ambasador Gruzji poproszony o wyjazd „na konsultacje”
To pokłosie napięć na linii Kijów-Tbilisi ws. złego stanu zdrowia uwięzionego Micheila Saakaszwilego – byłego prezydenta Gruzji, który ma również ukraińskie obywatelstwo.
W ubiegły wtorek, 4 lipca, ambasador Zakaraszwili został na polecenie Wołodymyra Zełenskiego wezwany do siedziby MSZ Ukrainy i poproszony, aby w ciągu 48 godzin powrócił do Tbilisi i udał się „na konsultacje” dotyczące Saakaszwilego.
Reakcje władz Gruzji na wyjazd ambasadora
Zakaraszwili skomentował, że jego wyjazd z Ukrainy „utrudni rozwój stosunków dwustronnych, a tym samym stworzy pewne problemy, zwłaszcza w komunikacji”.
Z kolei lider rządzącej partii Gruzińskie Marzenie Irakli Kobachidze wyraził oburzenie decyzją Zełenskiego. Jednocześnie zapewnił, że chce „pozostać w przyjaznych stosunkach” z władzami Ukrainy.
Zełenski: Apeluję, aby uratowali tego człowieka
Przypomnijmy: polecenie Zełenskiego było reakcją na niedawne wystąpienie Saakaszwilego przed sądem. Jak wynika ze zdjęć z procesu, były prezydent Gruzji jest skrajnie wychudzony. Gołym okiem widać, że jego życie może znajdować się w niebezpieczeństwie.
Zełenski podkreślił, że wielokrotnie wzywał do zaprzestania nadużyć oraz wyrażenie przez władze w Tbilisi zgody na leczenie prezydenta Gruzji na terytorium Ukrainy. Przypomniał, że opcje ratunkowe zaoferowali nie tylko Ukraińcy.
„W tej chwili Rosja robi wszystko, aby doprowadzić do śmierci Micheila Saakaszwilego (...) Apeluję do naszych partnerów, aby zajęli się tą sprawą, nie ignorowali jej i uratowali tego człowieka. Żaden rząd w Europie nie ma prawa dokonywać egzekucji, życie jest podstawową wartością europejską” – alarmował wówczas Zełenski.
Czytaj też:
Pogarsza się stan Saakaszwilego. Zełenski pokazał poruszające zdjęcieCzytaj też:
Saakaszwili ostrzega przed „czerwonym przyciskiem” Putina: nie wykluczam uderzenia na Rzeszów