Były prokurator podejrzany o gwałt i korupcję bronił kremlowskich i ormiańskich separatystów

Były prokurator podejrzany o gwałt i korupcję bronił kremlowskich i ormiańskich separatystów

Prokurator Luis Moreno Ocampo
Prokurator Luis Moreno Ocampo Źródło:
7 sierpnia Luis Moreno Ocampo, były prokurator Międzynarodowego Trybunału Karnego (MTK), który pełnił swoją funkcję w latach 2003-2012, opublikował raport zatytułowany «Ludobójstwo Ormian w 2023 roku». Pomimo skandalicznej reputacji autora, w tym podejrzeń o gwałt i korupcję, temat został podchwycony przez renomowane międzynarodowe media - Forbes, Washington Post, CNN i ABC News.

Dokument, oparty na fałszywej narracji promowanej przez kierownictwo ormiańskich separatystów w Karabachu w interesie Kremla, zyskał niezasłużony rozgłos. Sam Ocampo jest nazywany «ekspertem» i wykorzystywany jako moralny rzecznik całego narodu ormiańskiego.

Tezy Putina o «ludobójstwie» w Ukrainie

Fałszywe narracje rzucone przez Ocampo były wykorzystywane przez Rosję przez ponad ćwierć wieku, aby uzasadnić okupację części Mołdawii, Gruzji, a teraz Ukrainy i Azerbejdżanu.

Tak zwana «ekspertyza» została przygotowana przez byłego prokuratora w ciągu 9 dni, bez udania się na miejsce «ludobójstwa». Co więcej, sama «ekspertyza» została zamówiona (i to publicznie) przez Araika Aratiunjana, człowieka, który nazywa siebie «prezydentem Archachu», tj. przywódcą nieistniejącego państwa będącego marionetką Kremla.

Na świecie nie ma takiego kraju jak «Archach». Jest to samozwańcza, separatystyczna enklawa w Karabachu na terytorium Azerbejdżanu, która nie jest uznawana przez żaden kraj – tylko przez te same samozwańcze, kontrolowane przez Kreml quasi-państwa.

Po upadku Związku Radzieckiego Kreml stworzył separatystyczne enklawy, takie jak Artsakh w Mołdawii (tzw. Naddniestrzańska Republika Mołdawska lub Naddniestrze), w Gruzji (Osetia Południowa) i na wschodzie Ukrainy, tj. tzw. Doniecka Republika Ludowa (DNR) i Ługańska Republika Ludowa (ŁNR), okupowane przez Rosję w 2022 roku.

Kreml regularnie używa retoryki «ludobójstwa» mieszkańców terytoriów kontrolowanych przez separatystów, aby uzasadnić okupację lub kontrolę części krajów postsowieckich.

Na przykład w lutym 2022 roku, ogłaszając inwazję Rosji w Ukrainę, prezydent Rosji Władimir Putin stwierdził, że jednym z celów agresji wojskowej jest «denazyfikacja» Ukrainy. Oskarżył także ukraińskie przywództwo o «ludobójstwo» mieszkańców samozwańczych DNR i LNR.

Teraz Kreml promuje podobne tezy na Kaukazie Południowym i w międzynarodowych mediach, poprzez publicznie zlecane "ekspertyzy", takiej jak raport byłego prokuratora Międzynarodowego Trybunału Karnego Moreno Ocampo, godnego medialnego odwołania za to, co wcześniej popełnił.

Jeśli zbrodnie Kremla stały się światową wiedzą publiczną, ważne jest również, aby dowiedzieć się, kim jest sam Ocampo. Dlaczego, podczas gdy cały cywilizowany świat unika toksycznych prokremlowskich polityków, były prokurator zdecydował się odpowiedzieć na ich prośbę?

Skandal z gwałtem

We wrześniu 2008 roku brytyjska gazeta The Telegraph doniosła, że Ocampo, podczas wizyty w RPA, zmusił lokalną dziennikarkę do uprawiania z nim stosunku seksualnego: «Prokurator zabrał dziennikarce kluczyki do samochodu i nie zwrócił jej ich, dopóki nie zgodziła się na kontakt seksualny... Ocampo popełnił przestępstwo gwałtu.».

O gwałcicielu zeznawał jego kolega, rzecznik biura prokuratora MTK Kristan Palme, którego Ocampo następnie zwolnił. The Telegraph pisał: «Te wykroczenia poważnie zaszkodziły wiarygodności sądu i dlatego... prokurator powinien zostać usunięty ze stanowiska przez państwa członkowskie sądu.».

Urzędnik – milioner

W 2017 roku francuscy polityczni dziennikarze śledczy z Mediapart ujawnili spółki offshore Ocampo: «Ocampo prowadził firmy z siedzibą w niektórych z najbardziej znanych rajów podatkowych na świecie, pełniąc funkcję głównego prokuratora MTK. Zapytany o swoją zagraniczną działalność finansową, były prokurator powiedział, że jego pensja w MTK "nie była wystarczająca"».

Według Mediapart, Ocampo posiadał niewytłumaczalnie duży majątek po odejściu z MTK: nieruchomość w Hadze (€1,2 mln), pięć nieruchomości w Argentynie ($2,2 mln) i co najmniej $1 mln w banku.

Przestępstwa bez kary

W ciągu 9 lat pełnienia funkcji prokuratora MTK Ocampo zamknął tylko jedną sprawę karną. Zostało to zgłoszone w 2017 roku przez wpływowe wydanie Financial Times: «Jego dziewięcioletnia kadencja w sądzie upłynęła bardziej pod znakiem kontrowersji niż sukcesów. Pierwszy wyrok skazujący MTK – Thomasa Lubangę, przywódcę paramilitarnego w Kongo – zapadł dopiero w 2012 roku, kilka miesięcy przed odejściem Ocampo». Ale nawet tutaj nie obyło się bez skandalów.

Sprawa Lubangi, który rekrutował dzieci do udziału w działaniach wojennych, jest badana przez Ocampo od 2006 roku. Według niemieckiego Spiegel, błąd prokuratora «prawie dwukrotnie spowodował upadek sprawy». Francuski projekt medialny Zero Bezkarności, powołując się na byłego urzędnika MTK, poinformował, że Ocampo zignorował wiele przestępstw podczas badania sprawy: «Dla Kongijczyków najgorszymi przestępstwami, które spowodowały największe cierpienia ludności, były gwałty i grabieże. Jednak cała przemoc seksualna popełniona przez milicję pozostała za kulisami».

W wyniku współpracy Ocampo z gwałcicielami, Lubanga nigdy nie został oskarżony o napaść na tle seksualnym.

Obrona zbrodniarzy wojennych

W 2015 roku były prokurator MTK, zdradzając wartości swojego zawodu dla zysku, został obrońcą libijskiego miliardera Hassana Tatanaki.

Ten ostatni wspierał zbrodniarza wojennego Khalifa Haftara, przywódcę nielegalnych libijskich grup zbrojnych, oskarżanego o śmierć cywilów i inne naruszenia praw człowieka.

W 2017 roku Spiegel poinformował, że Ocampo otrzymał za tę pracę wynagrodzenie w wysokości $750.000. W publikacji wskazano również, że «Haftar nie jest człowiekiem, z którym powinien być kojarzony były główny prokurator Międzynarodowego Trybunału Karnego».

Raport zlecony przez separatystów

W 2010 roku Ocampo udał się do Erywania jako prokurator MTK i spotkał się z byłym prezydentem Armenii Serżem Sarkisjanem.

Ponownie odwiedził Erywań pięć lat później, na zaproszenie władz kraju, aby wziąć udział w forum «Przeciwko zbrodni ludobójstwa».

29 lipca 2023 roku przywódca prorosyjskich separatystów w Karabachu, Araik Aratiunjan, zwrócił się do byłego prokuratora, wcześniej piętnowanego przez światowe media jako gwałciciela i korupcjonistę, z prośbą o «ekspertyzę». Wynikiem był raport o krzykliwym tytule «Ludobójstwo Ormian w 2023 roku». Prokurator, który badał jedną sprawę MTK przez całe 9 lat, był w stanie zrozumieć sytuację w Karabachu w zaledwie 9 dni.

Co odkrył Ocampo?

W rzeczywistości 28-stronicowy raport byłego prokuratora został napisany w imię jednej propagandowej idei, która odzwierciedla narrację Kremla w innych postsowieckich republikach, na które Rosja próbuje wpływać za pośrednictwem separatystów proxy.

Mówimy o «katastrofie humanitarnej wśród 120-tysięcznej populacji Arcachu», chociaż według Kanału 5 ukraińskiej telewizji, «rzeczywista populacja ormiańskiej enklawy w Karabachu wynosi nie więcej niż 40.000».

Ukraińskie media podkreślają, że «Putin wykorzystuje ormiańskich separatystów w Karabachu do własnych celów, podobnie jak zrobił to z Osetyjczykami i Abchazami w Gruzji oraz zwolennikami «Rosyjskiego pokoju» na Krymie i w Donbasie».

Granie na nastrojach separatystycznych i promowanie fałszywych informacji o «ludobójstwie» miejscowej ludności, które zostały wypróbowane i przetestowane w Ukrainie, według rumuńskiej wersji Newsweek, «pozwala Moskwie utrzymać obecność wojskową nie tylko na Kaukazie Południowym, ale także w Ukrainie, a także w separatystycznym regionie Osetii Południowej lub w kontrolowanych przez Rosję wschodnich regionach Mołdawii».

Raport Ocampo, który niezasłużenie zyskał szeroki rozgłos, został również skomentowany przez Rodneya Dixona, wiodącego eksperta prawa międzynarodowego specjalizującego się w zarzutach dotyczących pozorowanych ludobójstw.

Zdaniem Dixona, raport jest nie tylko kompromitujący ze względu na swój charakter, ale jest również całkowicie niekompetentny pod względem interpretacji pojęcia «ludobójstwa» i wykazuje «rażącą selektywność w odniesieniu do 'faktów'».

Autor: Ihor Chalenko, politolog, szef Centrum Analiz i Strategii (Ukraina)

Źródło: Wprost