Norweski wywiad ostrzega przed Rosją „najgroźniejszą od dziesięcioleci”. Pekin wspiera Moskwę

Norweski wywiad ostrzega przed Rosją „najgroźniejszą od dziesięcioleci”. Pekin wspiera Moskwę

Ukraińskie wojsko
Ukraińskie wojsko Źródło:Ministerstwo Obrony Ukrainy
Szef norweskiego wywiadu wojskowego Niels Andreas Stensenes ostrzegł przed poważnymi dla Norwegii konsekwencjami rosyjskiej ekspansji. W jego ocenie Kreml dobrze wykorzystuje spory w amerykańskim Kongresie.

W poniedziałek 12 lutego w Etterretningstjenesten norweskie służby pokazały raport odnośnie oceny zagrożeń bezpieczeństwa. Na łamach krajowego nadawcy NRK omawiał go szef wywiadu wojskowego Niels Andreas Stensenes. Zaznaczał, że Norwegia musi być przygotowana na „szereg skomplikowanych działań ze strony Rosji”. Dla przykładu podał wysyłanie imigrantów przez granicę, ale także groźbę użycia siły militarnej.

Norweski wywiad: Rosja nie chce dalszej wojny, ale...

Jego zdaniem Rosja chętnie zakończyła by wojnę i nie ma obecnie ochoty, możliwości ani interesu w rozszerzaniu konfliktu. — Jeśli jednak Putin wygra, obraz będzie inny – zastrzegł. – Wojna w Ukrainie będzie decydująca. Rosja, która przejęła kontrolę nad gospodarką, nabrała rozpędu w przemyśle zbrojeniowym i odnosi sukcesy militarne, będzie miała prawdopodobnie większą wiarę w użycie siły niż Rosja, która wychodzi z wojny bez szczególnych sukcesów – podsumował.

Nils Stensenes nalegał, by Norwegia przygotowała się na „większą niepewność”. — Musimy uważniej obserwować sytuację i móc reagować szybciej niż było to konieczne kilka lat temu – podkreślał. Wymienił też kilka pozytywnych dla kraju faktów, w tym przystąpienie do NATO Finlandii oraz Szwecji, a także zbliżenie i współpracę krajów Zachodu po rosyjskiej inwazji na Ukrainę. W raporcie ustalono, że w 2024 roku największe zagrożenie wywiadowcze stanowić będzie Rosja.

Rosja przy wsparciu sojuszników umacnia pozycję

W raporcie podkreślano, że Ukraina potrzebuje znacznej pomocy wojskowej ze strony państw zachodnich. Zwłaszcza w sytuacji, gdy rosyjska armia umacnia swoją pozycję w Ukrainie i jest wspierana przez Koreę Północną, Białoruś, Iran oraz w pewnym stopniu Chiny. Ukraina tym czasem zostaje osłabiona przez wewnętrzne spory w Stanach Zjednoczonych.

Oceniono, że Rosja ma obecnie silniejszą pozycję niż przed rokiem i stara się zyskać przewagę. Może zmobilizować około trzy razy więcej żołnierzy niż Ukraina, a także dostosowuje się do sankcji lepiej niż zakładano. Jest w stanie wyprodukować wystarczającą ilość amunicji i sprzętu, by walczyć przez cały rok.




Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport


Czytaj też:
Lech Wałęsa cytowany w amerykańskim Senacie. „Wnuki nigdy nam nie wybaczą”
Czytaj też:
Carlson skomentował swój wywiad z Putinem. „Zachód odrzucił Rosję”

Opracował:
Źródło: NRK, Moscow Times, Onet