Putin: Rosja przeciwko użyciu siły w regionie Morza Kaspijskiego

Putin: Rosja przeciwko użyciu siły w regionie Morza Kaspijskiego

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prezydent Rosji Władimir Putin zadeklarował na szczycie kaspijskim w Teheranie, że rozwiązywanie problemów regionu przy użyciu siły jest niedopuszczalne - zwłaszcza gdyby była to interwencja zbrojna z zewnątrz.

"Nie powinniśmy nawet myśleć o użyciu siły w tym regionie" - powiedział Putin na spotkaniu przywódców wszystkich pięciu leżących nad Morzem Kaspijskim państw - Iranu, Azerbejdżanu, Rosji, Kazachstanu i Turkmenistanu.

"Musimy się zgodzić, że skorzystanie z terytorium jednego z państw kaspijskich w razie agresji przeciwko innemu z nich jest niemożliwe" - dodał prezydent Rosji.

Dążące do wstrzymania irańskiego programu nuklearnego Stany Zjednoczone nie wykluczają interwencji zbrojnej przeciwko Teheranowi - o ile sporu tego nie da się uregulować drogą dyplomatyczną.

"Ważne jest, byśmy powiedzieli, że jest niemożliwe udostępnianie naszego terytorium państwom trzecim w razie agresji lub akcji zbrojnej przeciwko jednemu z państw kaspijskich" - zaznaczył rosyjski prezydent.

Prezydenci Rosji i Iranu, Władimir Putin i Mahmud Ahmadineżad wypowiedzieli się przeciwko planom budowy rurociągów po dnie Morza Kaspijskie bez zgody leżących nad nim wszystkich pięciu państw.

Putin nie wymienił tu żadnego konkretnego kraju, lecz wiadomo, że chodzi o silny sprzeciw Moskwy wobec popieranych przez USA planów budowy ropociągów, które transportowałyby surowce, omijając Rosję.

Według Ahmadineżada "wszystkie kwestie związane z Morzem Kaspijskim, które jest morzem wewnętrznym, powinny być rozwiązywane przez leżące nad nim kraje".

pap, ss