Niemcy: Schroeder krytykuje Saakaszwilego

Niemcy: Schroeder krytykuje Saakaszwilego

Dodano:   /  Zmieniono: 
Były kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder uważa, że największa winę za eskalację konfliktu wokół Osetii Południowej ponosi prezydent Gruzji Micheil Saakaszwili.

W rozmowie z tygodnikiem "Der Spiegel" (wydanie ukaże się w niedzielę) Schroeder nazwał gruzińskiego przywódcę "hazardzistą" i ostrzegł przed szybkim przyjęciem Gruzji do NATO.

Zdaniem byłego kanclerza, wydarzenia na Kaukazie "jeszcze bardziej odsunęły w  czasie" szanse Tbilisi na przyjęcie do NATO.

Chwilą, która zapoczątkowała działania wojenne była "gruzińska wyprawa na  Osetię Południową" - powiedział Schroeder.

Uważa on, że celowe byłoby ustanowienie międzynarodowej misji pokojowej w  separatystycznych republikach Gruzji: Osetii Południowej i Abchazji.

Jednak jeśli taka misja nie miałaby jednoznacznej zgody Rosji, "nie chciałbym słyszeć o choćby jednym niemieckim żołnierzu, który miałby tam stacjonować" -  zastrzegł b. kanclerz, według streszczenia wywiadu, opublikowanego na stronach internetowych tygodnika.

Nie uważa on, by Rosja prowadziła na Kaukazie "politykę aneksji". Jego zdaniem nie ma także przesłanek by rewidować koncepcję "strategicznego partnerstwa pomiędzy Berlinem a Moskwą". "W ogóle nie zgadzam się z próbami demonizowania Rosji. Uważam Rosję za część Europy" - powiedział Schroeder.

Jako szef niemieckiego rządu Gerhard Schroeder prowadził politykę zbliżenia z  Moskwą i utrzymywał przyjacielskie kontakty z ówczesnym prezydentem (obecnie rosyjskim premierem) Władimirem Putinem. Były kanclerz jest szefem rady nadzorczej konsorcjum Nord Stream, które buduje łączący Rosję i Niemcy Gazociąg Północny pod Bałtykiem.

ND, PAP