"Jeśli zamachowcami byli Pakistańczycy, będę działał szybko"

"Jeśli zamachowcami byli Pakistańczycy, będę działał szybko"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prezydent Pakistanu Asif Ali Zardari powiedział, że jeśli dostanie dowody na zaangażowanie w zamachy terrorystyczne w Bombaju grup lub osób pochodzących z jego kraju, to będzie działał szybko.

"Jako prezydent Pakistanu, jeśli dostanę dowody obciążające jakakolwiek osobę lub grupę w jakiejkolwiek części mojego kraju, to podejmę szybkie działania w  świetle dowodów i przed całym światem" - powiedział Zardari w wywiadzie dla  telewizji CNN-IBN.

Prezydent zaapelował też, by Indie nie reagowały na ataki w Bombaju w sposób przesadny.

Przedstawiciel indyjskiego MSW poinformował, że w zamachach w  Bombaju zginęło 22 obcokrajowców, a 23 zostało rannych. Wśród zabitych są trzy osoby z Niemiec i Izraela, dwie z Kanady, oraz po jednej m.in. z Australii, Chin, Włoch, Japonii, Mauritiusa, Singapuru, Tajlandii, USA i Wielkiej Brytanii. Nie znane jest jeszcze obywatelstwo pięciu obcokrajowców. Amerykański Departament Stanu poinformował, że w zamachach zginęło pięciu obywateli USA.

Indyjskie władze poinformowały, że z bombajskich hoteli Taj Mahal i  Trident/Oberoi oraz z religijnego ośrodka żydowskiego Chabad-Lubawicz komandosi uwolnili w sumie 610 osób.

Według najnowszych oficjalnych danych w atakach w Bombaju śmierć poniosło co  najmniej 195 osób, a 295 zostało rannych.

ND, PAP