"Gruzja nie stanowi zagrożenia dla żadnego ze swych sąsiadów" i "przestrzega zobowiązań wynikających z zawieszenia broni 12 sierpnia 2008 roku" - podkreśliło ministerstwo cytowane przez niezależny portal Civil Georgia.
Rzecznik amerykańskiego Departamentu Stanu Philip J. Crowley powiedział, że USA będą utrzymywać z Gruzją relacje wojskowe. "Stają się one coraz ważniejsze ze względu na obecną sytuację w tym kraju i wokół niego" - dodał rzecznik.
Zapytany, czy Stany Zjednoczone rozważają ponowne uzbrojenie Gruzji, Crowley podkreślił, że Waszyngton popiera jej natowskie aspiracje. "Naszą wolą jest dalsza pomoc Gruzji w jej potrzebach obronnych" - dodał rzecznik.
W czwartek wiceprezydent USA Joe Biden powiedział w gruzińskim parlamencie, że USA pomogą Gruzji w modernizacji jej armii, koncentrując się na szkoleniach, planowaniu i organizacji.
W tym samym czasie, gdy Biden był w Tbilisi, wiceminister spraw zagranicznych Rosji Grigorij Karasin oznajmił, że Rosja będzie przeciwdziałać ponownemu uzbrojeniu się Gruzji i podejmuje w tym kierunku konkretne kroki.
ND, PAP