Rejs do ziemi obiecanej (aktl.)

Rejs do ziemi obiecanej (aktl.)

Dodano:   /  Zmieniono: 
Uchodźcy koczujący na norweskim frachtowcu "Tampa" w pobliżu australijskiej Wyspy Bożego Narodzenia zostali przejęci przez okręt australijskiej marynarki wojennej "Manoora".
"Manoora" przewiezie ponad 400 (wymienia się liczby od 433 do 460) osób, pochodzących głównie z Afganistanu, do Papui-Nowej Gwinei. Podróż potrwa około tygodnia.
Z Port Moresby nielegalni uchodźcy zostaną następnie drogą lotniczą przetransportowani do Nowej Zelandii i innego wyspiarskiego państwa na południowym Pacyfiku - Nauru. Tam rozstrzygną się ich losy - nie jest wykluczone, że Australia ostatecznie będzie musiała przyjąć część uciekinierów. Australijski sąd wyraził zgodę na przewóz uchodźców do Nowej Zelandii i Nauru, nie podjął natomiast decyzji w sprawie wniosku obrońców praw człowieka, zarzucających rządowi, że postąpił niezgodnie z prawem międzynarodowym odmawiając przyjęcia uchodźców. Sąd odroczył postępowanie w tej sprawie, zapowiadając jednak jego wznowienie w środę.
Jeśli sąd uzna, że zarzuty obrońców praw człowieka są słuszne, 400 uchodźców będzie mogło przyjechać do Australii i tam poddać się procedurze imigracyjnej.
Australia ma pokryć koszty przewiezienia uchodźców do Port Moresby, a następnie - do Nowej Zelandii i Nauru. Zgodziła się też na przyjęcie uchodźców, jeśli sąd w Melbourne podejmie taką decyzję.
Dramat pasażerów "Tampy" trwa od zeszłej niedzieli, gdy norweski frachtowiec przyjął na pokład azjatyckich uchodźców - głównie z Afganistanu - z tonącego indonezyjskiego promu. Australia odmówiła ich przyjęcia, twierdząc, że powinna się nimi zająć Norwegia lub Indonezja, kraje, z których pochodzą "Tampa" i zatopiony prom. Stanowisko australijskiego rządu oprotestowały tamtejsze organizacje obrony praw człowieka.

em, nat, pap

Czytaj też: Rejs za chlebem