Afgański parlament ponownie odrzucił większość kandydatów na ministrów zaproponowanych przez prezydenta Hamida Karzaja. 223 uczestniczących w głosowaniu parlamentarzystów zatwierdziło tylko 7 z 17 kandydatów. Wraz z siedmioma ministrami zatwierdzonymi na początku stycznia rząd liczy więc dopiero 14 szefów resortów na 25, których powinien mieć.
Prezydent będzie teraz musiał po raz kolejny przedstawić brakujące kandydatury.
pap, em
W sobotę zatwierdzono na stanowisku ministra spraw zagranicznych dotychczasowego doradcę Karzaja, Zalmaja Rasula. Już wcześniej obsadzono kluczowe resorty obrony i spraw wewnętrznych, którymi będą kierować odpowiednio Abdul Rahim Wardak i Mohammad Hanif Atmar.
Wśród nowych członków rządu są już trzy kobiety, podczas gdy w poprzednim gabinecie była tylko jedna.
W listopadzie Karzaj został zaprzysiężony na drugą kadencję prezydencką. Zachód naciska na niego, by skompletował swój gabinet, tym mocniej, że 28 stycznia w Londynie ma odbyć się międzynarodowa konferencja poświęcona sytuacji w Afganistanie. Kraje zachodnie mają nadzieję, że silniejszy rząd powstrzyma Afgańczyków, zniechęconych do władz w Kabulu, przed popieraniem talibskich rebeliantów.pap, em