Wypowiadający się w środę w imieniu ONZ eksperci ds. praw człowieka powiedzieli, że "szeroko rozpowszechnione i systematyczne" przetrzymywanie osób podejrzanych o terroryzm może doprowadzić do postawienia zarzutów o zbrodnię przeciw ludzkości. Wydrukowany w środę raport ONZ podaje listę sześćdziesięciu sześciu krajów zaangażowanych w więzienie terrorystów, a organizacja nawołuje by te państwa rozpoczęły dochodzenie i postawiły zarzuty osobom, które wydały nakazy potajemnego uwięzienia podejrzanych.
Raport jest pierwszym raportem sporządzonym przez ONZ, w którym światowa organizacja rozpatruje problem zniewolenia podejrzanych o terroryzm. Eksperci zarzucają wymienionym państwom, że nie zostały podjęte żadne prawne kroki, by zalegalizować przetrzymywanie podejrzanych o terroryzm.
Twórcy raportu ubolewają nad łamaniem międzynarodowych praw człowieka. "Potajemne przetrzymywanie wciąż jest
praktykowane w imię kontrterroryzmu na całym świecie. Jeśli zostanie ono utrzymane jako szeroko rozpowszechniona i systematyczna norma, to potajemne więzienie może przekroczyć próg dzielący ten proceder od zbrodni przeciw
ludzkości".
Eksperci ONZ w swym raporcie poruszali głównie problem, którym jest amerykański wywiad CIA. Niejednokrotnie bowiem zdarzało się, że podejrzanych zatrzymywano w takich państwach jak Jordan, Syria, Egipt, Maroko, czy Pakistan i przewożono ich do sekretnych więzień. Dokument opublikowany przez ONZ sugeruje też, że potajemne obiekty kontrolowane przez Amerykanów znajdują się m.in. w Tajlandii, Rumunii, Afganistanie, Iraku i Polsce.
Tajlandia zaprzeczyła, że kiedykolwiek znajdowało się na jej terenie sekretne więzienie CIA, ale raport Organizacji Narodów Zjednoczonych podaje, że istnieją podstawy ku temu, by przypuszczać, że Tajlandia potajemnie współpracuje z amerykańskim wywiadem.
AFP, KK
Twórcy raportu ubolewają nad łamaniem międzynarodowych praw człowieka. "Potajemne przetrzymywanie wciąż jest
praktykowane w imię kontrterroryzmu na całym świecie. Jeśli zostanie ono utrzymane jako szeroko rozpowszechniona i systematyczna norma, to potajemne więzienie może przekroczyć próg dzielący ten proceder od zbrodni przeciw
ludzkości".
Eksperci ONZ w swym raporcie poruszali głównie problem, którym jest amerykański wywiad CIA. Niejednokrotnie bowiem zdarzało się, że podejrzanych zatrzymywano w takich państwach jak Jordan, Syria, Egipt, Maroko, czy Pakistan i przewożono ich do sekretnych więzień. Dokument opublikowany przez ONZ sugeruje też, że potajemne obiekty kontrolowane przez Amerykanów znajdują się m.in. w Tajlandii, Rumunii, Afganistanie, Iraku i Polsce.
Tajlandia zaprzeczyła, że kiedykolwiek znajdowało się na jej terenie sekretne więzienie CIA, ale raport Organizacji Narodów Zjednoczonych podaje, że istnieją podstawy ku temu, by przypuszczać, że Tajlandia potajemnie współpracuje z amerykańskim wywiadem.
AFP, KK