W Niemczech zagrożenie atakami "abstrakcyjne"

W Niemczech zagrożenie atakami "abstrakcyjne"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Niemieckie władze nie mają konkretnych wskazówek, jakoby w w Niemczech nastąpić miał atak terrorystyczny - poinformował w poniedziałek minister spraw wewnętrznych Thomas de Maiziere. - Nie ma powodu do alarmu - oświadczył.
De Maiziere zareagował w ten sposób na ostrzeżenia z USA i  Wielkiej Brytanii przed możliwymi zamachami w Europie, które planować mogą Al-Kaida lub powiązane z nią grupy. Według doniesień amerykańskiej telewizji Fox News celami możliwych ataków w Berlinie mogą być hotel Adlon, w którym zazwyczaj zatrzymują się odwiedzający stolicę Niemiec zagraniczni przywódcy, Brama Brandenburska, wieża telewizyjna oraz  dworzec główny.

Szef niemieckiego MSW przypomniał, że obiekty te już przed rokiem wymieniano jako cele możliwych zamachów. Według de Maiziere`a można mówić o "wysoce abstrakcyjnym zagrożeniu atakiem terrorystycznym". - Wszystkie wskazówki traktujemy poważnie i badamy je intensywnie - zapewnił niemiecki minister.

Amerykański Departament Stanu przestrzegł podróżnych wybierających się do Europy, że tamtejsze środki transportu publicznego i  inne miejsca związane z turystyką mogą być celem ataków Al-Kaidy lub  innych powiązanych z nią grup. Przypomniał, że celem poprzednich ataków terrorystycznych w Europie były pociągi, wagony metra, linie lotnicze i transport morski. Wkrótce po ogłoszeniu ostrzeżenia przez władze USA również brytyjski rząd zdecydował się zaktualizować ostrzeżenia dla swoich obywateli we Francji i w Niemczech, podnosząc poziom zagrożenia terrorystycznego z "ogólnego" na "wysoki".

Anna Widzyk (PAP)