Rosja nie chce rezolucji w sprawie Syrii. "To tylko pogorszy sprawę"

Rosja nie chce rezolucji w sprawie Syrii. "To tylko pogorszy sprawę"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Baszar el-Asad (fot. Wikipedia) 
Rosja jest przeciwna jakiejkolwiek rezolucji ONZ w sprawie Syrii. Ocenia, że taka inicjatywa może jedynie pogorszyć sytuację w Syrii - poinformował rzecznik rosyjskiego MSZ Aleksandr Łukaszewicz. - Rosja, było to podkreślane wiele razy na szczeblu prezydenta, sprzeciwia się jakiejkolwiek rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ w sprawie Syrii - oświadczył Łukaszewicz. Obrońcy praw człowieka twierdzą, że w demonstracjach trwających w Syrii od trzech miesięcy zginęło ponad 1200 osób.
Rzecznik resortu spraw zagranicznych podkreślił, że sytuacja w Syrii "nie stanowi zagrożenia dla bezpieczeństwa i pokoju światowego". Zaznaczył, że przyjęcie rezolucji mogłoby spowodować "eskalację sytuacji wewnętrznej" w Syrii.

Deklaracje rosyjskiego MSZ zbiegły się z inicjatywą Wielkiej Brytanii i Francji, które zapowiedziały zgłoszenie projektu rezolucji RB ONZ potępiającej represje reżimu prezydenta Baszara el-Asada wobec demonstrantów w Syrii. W dokumencie miałby się również znaleźć apel o wpuszczenie do syryjskich miast misji humanitarnych.

Wielka Brytania, Francja, Niemcy i Portugalia już w zeszłym miesiącu opracowały projekt rezolucji RB ONZ w sprawie Syrii. Rosja i Chiny - będące stałymi członkami Rady Bezpieczeństwa - dysponują w RB prawem weta. Syria jest uważana za najbliższego sojusznika Rosji na Bliskim Wschodzie.

PAP, arb