Członkowie Greenpeace podjęli swą akcję w tydzień po tym, jak sąd kompetentny dla terytorium Grenlandii podjął decyzję o ustanowieniu mandatów w wysokości 50 tys. euro dziennie za nieprzestrzeganie zakazu wstępu do stref próbnych wierceń w tym regionie. Sąd zdecydował tak na wniosek firmy Cairn Energy, nazajutrz po tym, jak 20 działaczy Greenpeace zostało zatrzymanych za wdarcie się na jedną z jego platform wiertniczych.
Według ekspertów na obszarach arktycznych należących do Danii podmorskie zasoby ropy naftowej mogą wynosić 18 miliardów baryłek. Dla porównania, największe na świecie rezerwy ropy naftowej w Arabii Saudyjskiej wynoszą 260 miliardów baryłek. Próbne wiercenia prowadzone na wodach wokół Grenlandii od 1976 roku nie przyniosły dotąd pożądanych wyników z powodu trudności technologicznych i zbyt wysokich kosztów poszukiwań.
PAP, arb