Cameron: sprawa Litwinienki nie powinna przeszkadzać stosunkom z Rosją

Cameron: sprawa Litwinienki nie powinna przeszkadzać stosunkom z Rosją

Dodano:   /  Zmieniono: 
David Cameron, fot. Wikipedia
Premier Wielkiej Brytanii David Cameron oświadczył w poniedziałek w Moskwie, że jego kraj będzie kontynuować dialog z Rosją w sprawie Litwinienki, jednak problem ten nie powinien przeszkadzać rozwojowi dwustronnych relacji w innych dziedzinach.
Cameron od niedzieli przebywa w Moskwie z wizytą oficjalną. Jest to pierwsza wizyta szefa brytyjskiego rządu w Rosji od 2005 roku, kiedy to gościł tam Tony Blair. W 2006 roku stosunki między dwoma krajami uległy gwałtownemu ochłodzeniu z powodu zabójstwa w Londynie byłego funkcjonariusza KGB i FSB, Aleksandra Litwinienki, o którego dokonanie brytyjskie władze oskarżyły rosyjskie służby specjalne.

Wizyta długo oczekiwana

Podejmując Camerona na Kremlu, prezydent Federacji Rosyjskiej Dmitrij Miedwiediew określił jego wizytę jako "długo oczekiwaną". - Spotkań na takim szczeblu i wizyt brytyjskiego premiera w FR nie było od wielu lat. A mamy o czym rozmawiać, mimo że utrzymujemy aktywne kontakty podczas międzynarodowych szczytów - oznajmił Miedwiediew. Po rozmowach z Cameronem gospodarz Kremla oświadczył, że "Rosja i Wielka Brytania uczyniły ważny krok w kierunku wyprowadzenia dwustronnych relacji na poziom konstruktywnego i owocnego współdziałania". Rosyjski prezydent dodał, że wizyta ta "wniesie ważki wkład w rozwój współpracy europejskiej".

Czas na Putina

Podczas pobytu w stolicy Rosji premier Wielkiej Brytanii spotka się także z premierem Władimirem Putinem. Brytyjscy przywódcy unikali bezpośrednich spotkań z Putinem od kiedy cztery lata temu Moskwa odmówiła wydania Londynowi b. oficera FSB Andrieja Ługowoja, którego strona brytyjska podejrzewa o zamordowanie Litwinienki.

Azyl na Wyspach

43-letni Litwinienko, ostry krytyk Putina, korzystał z azylu politycznego w Wielkiej Brytanii. Miał brytyjskie obywatelstwo. W listopadzie 2006 roku został otruty w Londynie izotopem polonu. Rosja nie zgadza się na ekstradycję Ługowoja, który jest obecnie deputowanym do Dumy Państwowej, niższej izby rosyjskiego parlamentu. Cameron oświadczył, że Wielka Brytania i Rosją "mogą zamrozić swoje stosunki na obecnym szczeblu, ale mają też inną drogę - pracować razem, na czym skorzystają obie strony". Według brytyjskiego premiera, sprawa Litwinienki leży w gestii systemu sądowego. - Nasze podejście jest proste i pryncypialne: gdy dochodzi do przestępstwa, to powinien się tym zajmować sąd - zauważył podczas spotkania ze studentami i wykładowcami Moskiewskiego Uniwersytetu Państwowego (MGU).

Lokomotywa rozwoju

Brytyjski premier oznajmił również, że Londyn popiera wejście Federacji Rosyjskiej do Światowej Organizacji Handlu (WTO). Jego zdaniem, "gospodarka powinna stać się "lokomotywą" rozwoju relacji między Rosją i W.Brytanią". - W sprawach gospodarczych Rosja i W.Brytania powinny pracować razem, tworząc jak najlepsze warunki dla handlu i inwestycji - wskazał.

Cameronowi towarzyszy kilkudziesięciu przedstawicieli brytyjskiego biznesu. Premier W.Brytanii zapowiedział już, że wizyta zaowocuje podpisaniem dwustronnych kontraktów na sumę ponad 250 mln funtów. Cameron ma też w planie spotkanie z rosyjskimi obrońcami praw człowieka i opozycyjnymi politykami.

pap, ps