"Serbowie to wrogowie". Kosowscy Albańczycy chcą zamknąć granice

"Serbowie to wrogowie". Kosowscy Albańczycy chcą zamknąć granice

Dodano:   /  Zmieniono: 
Protestujący Albańczycy obrzucili policję kamieniami (fot. EPA/VALDRIN XHEMAJ/PAP) 
W pobliżu kosowsko-serbskiego przejścia granicznego Merdare stu kosowskich policjantów odpierało za pomocą armatek wodnych i granatów z gazem łzawiącym ataki kosowskich Albańczyków, którzy chcieli zablokować ruch na tym przejściu.
Demonstrantom, wśród których oprócz kosowskich Albańczyków było kilkuset przybyłych autobusami z Albanii, przewodził członek parlamentu w Prisztinie, lider Ruchu Narodowego na rzecz Samookreślenia Albin Kurti. Tłum, z którego rzucano w policjantów kamieniami, skandował "UCK! UCK!", co oznacza w skrócie partyzancką Armię Wyzwolenia Kosowa. Walczyła ona z siłami serbskimi w latach 1989-99.

Albin Kurti oświadczył, ze celem demonstracji jest zamknięcie granicy z Serbią. - Serbia jest naszym wrogiem, Serbowie nie przejdą! - powtarzał Kurti. Lider ugrupowania domaga się w parlamencie kosowskim połączenia Kosowa z Albanią w celu stworzenia "Wielkiej Albanii".

zew, PAP