Condoleezza Rice, doradczyni prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego, zarzuciła Irakowi utrzymywanie kontaktów z al-Kaidą, siatką terrorystyczną Osamy bin Ladena.
"Jesteśmy w posiadaniu informacji, że w przeszłości wysocy rangą przedstawiciele Iraku mieli kontakty z członkami al-Kaidy" - powiedziała pani Rice w środę wieczorem w wywiadzie dla amerykańskiej stacji telewizyjnej PBS.
Według doradczyni George'a W. Busha, kontakty te "trwały dość długo".
Rice ujawniła też, że kilku bojowników al-Kaidy, schwytanych w toku operacji antyterrorystycznej w Afganistanie, zeznało, iż Irak szkolił ekspertów siatki bin Ladena w posługiwaniu się bronią chemiczną.
Doradczyni Busha zauważyła również, że kilku przedstawicieli al-Kaidy po ucieczce z Afganistanu znalazło schronienie w Bagdadzie.
les, pap
Według doradczyni George'a W. Busha, kontakty te "trwały dość długo".
Rice ujawniła też, że kilku bojowników al-Kaidy, schwytanych w toku operacji antyterrorystycznej w Afganistanie, zeznało, iż Irak szkolił ekspertów siatki bin Ladena w posługiwaniu się bronią chemiczną.
Doradczyni Busha zauważyła również, że kilku przedstawicieli al-Kaidy po ucieczce z Afganistanu znalazło schronienie w Bagdadzie.
les, pap