Bobby Brown wyproszony z pogrzebu Whitney Houston

Bobby Brown wyproszony z pogrzebu Whitney Houston

Dodano:   /  Zmieniono: 
Bobby Brown opuszcza pogrzeb Whitney Houston (fot. EPA/JUSTIN LANE/PAP) 
Były mąż Whitney Houston, piosenkarz Bobby Brown niespodziewanie opuścił jej uroczystości pogrzebowe skarżąc się, że ochroniarze wielokrotnie polecali mu aby przeszedł w inne miejsce i uniemożliwili mu kontakt z córką, którą miał ze zmarłą. Ceremonia odbyła się w kościele baptystów w Newark w stanie New Jersey z udziałem wielu znakomitości ze świata muzyki i filmu.
Brown stwierdził, że po tym, jak przybył na miejsce uroczystości, ochrona trzykrotnie zmuszała go do zmiany miejsca i nie pozwoliła mu na zbliżenie się do jego córki, 18-letniej Kristiny Brown, którą miał z Whitney Houston.

Czytaj więcej na Wprost.pl:

Gwiazdy i rodzina żegnają Whitney Houston

Bobby Brown i Whitney Houston rozwiedli się w 2007 r. po 15-letnim burzliwym, choć podobno pełnym namiętności, małżeństwie. Losy ich związku stały się tematem serialu telewizyjnego.

- Nie mogę zrozumieć dlaczego ochrona potraktowała moją rodzinę w ten sposób, prosząc tylko nas i nikogo więcej do przejścia. W tej sytuacji pocałowałem trumnę mojej byłej żony i wyszedłem nie chcąc urządzać sceny. Moje dzieci były kompletnie zdezorientowane - powiedział Brown. Jego zdaniem, Whitney Houston wolałaby aby uczestniczył w pogrzebie. - Nie sądzę aby Whitney chciałaby aby to się stało - powiedział.

W okresie małżeństwa z Brownem, Whitney Houston zaczęła zaniedbywać karierę; rzadziej nagrywała nowe utwory a ich poziom obniżył się. Przyznała się też wówczas publicznie do uzależnienia od narkotyków i alkoholu. Fani Houston od dawna obarczali Browna winą za zrujnowanie jej kariery i zdrowia.

Whitney Houston zmarła tydzień temu w pokoju hotelowym w Beverly Hills. Okoliczności jej śmierci nie są znane. Whitney Houston miała 48 lat.

zew, PAP