Ławrow: rosyjskie bazy na Kubie? Kto tak myśli jest paranoikiem

Ławrow: rosyjskie bazy na Kubie? Kto tak myśli jest paranoikiem

Dodano:   /  Zmieniono: 
Sergiej Ławrow (fot. EPA/SERGEI CHIRIKOV/PAP)
Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow zdementował pogłoski, jakoby Federacja Rosyjska miała plan utworzenia dodatkowych baz swych sił morskich, w tym na Kubie, aby umocnić swą pozycję w rozmowach z USA na temat tarczy antyrakietowej.
Ławrow podkreślił, że ci, którzy uważają iż Rosja będzie starała się o bazy na Kubie i w Wietnamie to "całkowici paranoicy", gdyż, jak powiedział, "sprawy te nie są zupełnie ze sobą powiązane". Ławrow zaznaczył, że dla rosyjskiej floty ważne jest to, by poza granicami kraju mieć możliwość uzupełnienia zapasów, odpoczynku i to zapewniają umowy z szeregiem państw. - O żadnej bazie nie ma mowy - dodał.

Dzień wcześniej Ministerstwo Obrony Rosji kategorycznie zdementowało doniesienia pewnych rosyjskich mediów, które, powołując się na dowódcę rosyjskiej marynarki wojennej, wiceadmirała Wiktora Czyrkowa, pisały, że Rosja negocjuje na szczeblu międzynarodowym utworzenie baz na terytorium Kuby, na Seszelach i w Wietnamie. Resort obrony argumentował, że kwestie "kontaktów międzynarodowych nie wchodzą w zakres kompetencji naczelnego dowództwa rosyjskiej marynarki wojennej, toteż nie mogły być przekazywane mediom".

"Pojawienie się takich doniesień w mediach to nic innego jak fantazja ich autorów, którzy w swej działalności wolą stawiać na sensacyjność niż na kompetencje i etykę zawodową" - głosi oświadczenie resortu obrony.

PAP, arb