Ukraina: znów nie chcieli sądzić Tymoszenko

Ukraina: znów nie chcieli sądzić Tymoszenko

Dodano:   /  Zmieniono: 
Julia Tymoszenko (fot. Wikipedia/cc/Vles1)
Sąd rejonowy w Charkowie po raz kolejny odroczył proces byłej premier Ukrainy Julii Tymoszenko, która odsiadując już karę siedmiu lat więzienia oskarżona jest obecnie o malwersacje finansowe z lat 90. Nowy termin rozprawy wyznaczono na 14 sierpnia.

Sąd nie zgodził się jednocześnie na połączenie wideo - o co wnioskowała prokuratura - podczas którego znajdująca się w szpitalu Tymoszenko mogłaby zostać przesłuchana. Sędzia stwierdził, iż musi uzyskać w tej sprawie opinię samej oskarżonej oraz władz więziennych i szpitalnych. Tymoszenko jest leczona w szpitalu na przewlekłe schorzenie kręgosłupa.

Była premier Ukrainy jest oskarżona o malwersacje w okresie, gdy kierowała handlującą gazem firmą Jednolite Systemy Energetyczne Ukrainy (JSEU). Prokuratura Generalna Ukrainy zapowiada jednocześnie, że gotowa jest postawić Tymoszenko nowe zarzuty. Zdaniem prokuratury była premier miała być zamieszana w zabójstwo w latach 90. parlamentarzysty i biznesmena Jewhena Szczerbania, który ograniczał wpływy korporacji JSEU w zagłębiu węglowym Donbas, na wschodzie Ukrainy.

Tymoszenko jest przekonana, że wyrok, który usłyszała w 2011 r., oraz kolejne śledztwa przeciwko niej inspiruje jej przeciwnik, prezydent Wiktor Janukowycz, z którym w 2010 r. przegrała pojedynek wyborczy o najwyższe stanowisko w państwie.

jl, PAP