Iran: syn prezydenta wrócił do kraju, by mogli go osądzić?

Iran: syn prezydenta wrócił do kraju, by mogli go osądzić?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Na synu byłego prezydenta Iranu ciążą zarzuty (fot. sxc.hu)Źródło:FreeImages.com
Syn byłego prezydenta Iranu Alego Akbara Haszemiego Rafsandżaniego wrócił z uchodźstwa do kraju. Na młodym Rafsandżanim zarzuty podżegania do niepokojów po kwestionowanych przez opozycję wyborach prezydenckich z 2009 roku - podały tamtejsze media.
Według agencji Fars Mehdi Haszemi Rafsandżani przybył do Teheranu 23 września. Wcześniej przez trzy lata przebywał w Wielkiej Brytanii, dokąd udał się po głosowaniu z 2009 roku i burzliwych protestach powyborczych, w których miał aktywnie uczestniczyć. Bezpośrednio przed przylotem do stolicy Iranu przez kilka dni Rafsandżani junior przebywał w Dubaju - twierdzą źródła agencji Reutera.

Powrót Mehdiego Rafsandżaniego nastąpił w 24 godziny po rozpoczęciu sześciomiesięcznej kary więzienia przez innego członka tej wpływowej i bogatej rodziny - jego siostry Faezeh. Została ona skazana na początku tego roku na karę pozbawienia wolności za "szerzenie antypaństwowej propagandy". Powszechnie uważa się, że córkę Rafsandżaniego ukarano za udzielenie wywiadu opozycyjnemu portalowi informacyjnemu, w którym skrytykowała ona przypadki naruszeń praw człowieka i politykę gospodarczą Iranu.

Analitycy, na których powołuje się agencja Reutera, twierdzą, że powrót Rafsandżaniego juniora może wskazywać na umowę z władzami w sprawie zdjęcia ciążących na nim zarzutów. Może to sugerować, że przyszłość polityczna jego ojca nie jest jeszcze przekreślona. W perspektywie przyszłorocznych wyborów prezydenckich i dających się coraz bardziej we znaki sankcji naftowych niektórzy typują pragmatycznego, lecz konserwatywnego Rafsandżaniego jako niespodziewanego kandydata.

Ali Akbar Haszemi Rafsandżani odegrał centralną rolę w czasie niedawnego szczytu Ruchu Państw Niezaangażowanych w Teheranie. Był on fotografowany u boku ajatollaha Alego Chameneia, najważniejszego duchowo-politycznego przywódcy Iranu. Rafsandżani zajmował też miejsce siedzące obok sekretarza generalnego ONZ Ban Ki Muna. Wpływowa rodzina Rafsandżanich od głosowania w 2009 roku walczy z coraz większą presją ze strony irańskich ultrakonserwatystów. Zamieszki po wyborach doprowadziły do największego kryzysu politycznego w Iranie od czasu rewolucji islamskiej w 1979 r.

Rafsandżani był prezydentem w latach 1989-1997 i jest uważany za jednego z najważniejszych architektów islamskiego reżimu w Iranie. Obecnie jest też jednak jednym z najostrzejszych krytyków prezydenta Mahmuda Ahmadineżada. Uważany jest za polityka pragmatycznego, zwolennika reform i poprawy stosunków z Zachodem. Twardogłowi zarzucają Rafsandżaniemu i jego rodzinie zbytnie zbliżenie z reformatorską opozycją. W marcu 2011 roku utracił on stanowisko przewodniczącego wpływowej instytucji - Zgromadzenia Ekspertów - którym kierował od 2007 roku.

PAP, arb