Dziesiątki tysięcy ludzi wyszły na ulice stolicy Francji, by pozyskać poparcie proponowanej przez rząd ustawy legalizującej małżeństwa homoseksualne.
Do demonstracji doszło 27 stycznia. Protestujący szli z placu Denfert-Rochereau w południowej części Paryża, machając flagami i sztandarami z hasłami takimi jak "Równość praw nie jest zagrożeniem".
Policja podaje, że w demonstracji wzięło udział nawet 125 tys. osób. Mimo to, zwolennikom małżeństw homoseksualnych nie udało się zebrać więcej uczestników protestów niż przeciwnikom, których w grudniu w centrum Paryża zebrało się nawet 340 tys.
Zawieranie związków partnerskich jest możliwe dla osób homoseksualnych od 1999 roku. Przepisy dopuszczające adopcję dzieci przez te osoby są aktualnie w centrum debaty. Przeciwnicy małżeństw homoseksualnych i przysposobień przez osoby tej orientacji, w tym większość przywódców religijnych we Francji, twierdzą, że proponowana reforma przyczyni się do nawarstwienia problemów psychologicznych i społecznych u dzieci.
mp, rt.com
Policja podaje, że w demonstracji wzięło udział nawet 125 tys. osób. Mimo to, zwolennikom małżeństw homoseksualnych nie udało się zebrać więcej uczestników protestów niż przeciwnikom, których w grudniu w centrum Paryża zebrało się nawet 340 tys.
Zawieranie związków partnerskich jest możliwe dla osób homoseksualnych od 1999 roku. Przepisy dopuszczające adopcję dzieci przez te osoby są aktualnie w centrum debaty. Przeciwnicy małżeństw homoseksualnych i przysposobień przez osoby tej orientacji, w tym większość przywódców religijnych we Francji, twierdzą, że proponowana reforma przyczyni się do nawarstwienia problemów psychologicznych i społecznych u dzieci.
mp, rt.com