Wiceminister spraw zagranicznych Syrii Faisal al-Makdad zapewnił, że Syria nie użyła broni chemicznej przeciwko rebeliantom, którzy od marca 2011 roku walczą z prezydentem kraju Baszarem el-Asadem i wiernymi mu wojskami.
- To wielkie kłamstwo. Nie użyliśmy broni chemicznej - podkreślił wiceszef syryjskiego MSZ dementując w ten sposób pogłoski o tym, że 21 sierpnia w wyniku użycia gazu bojowego na przedmieściach Damaszku zginęło 1300 osób. - Przeciwnicy rozpuszczają plotki i zachowują się w sposób nieodpowiedzialny. Rząd syryjski nigdy nie użyje broni chemicznej przeciw własnej ludności - zapewnił przedstawiciel syryjskiego MSZ. Tymczasem USA domagają się międzynarodowego śledztwa w sprawie możliwego użycia broni chemicznej w Syrii.
Wojna domowa w Syrii, która rozpoczęła się w marcu 2001 roku, pochłonęła już ponad 100 tys. ofiar. Obie strony wielokrotnie oskarżały się o korzystanie z broni chemicznej.
arb, CNN/x-news.pl
Wojna domowa w Syrii, która rozpoczęła się w marcu 2001 roku, pochłonęła już ponad 100 tys. ofiar. Obie strony wielokrotnie oskarżały się o korzystanie z broni chemicznej.
arb, CNN/x-news.pl