Jordania odcina Irak

Jordania odcina Irak

Dodano:   /  Zmieniono: 
Władze Jordanii całkowicie zamknęły graniczący z Irakiem rejon Al-Ruwajszid. W Nowym Jorku natomiast nakazano przebywającym Jordanii pracownikom ONZ natychmiastowy wyjazd z tego kraju.
Jak podały w niedzielę źródła rządowe w Ammanie,cytowane przez kuwejcką agencję KUNA, pogranicze Jordanii z Irakiem zostało niemal całkowicie odizolowane od reszty kraju. Mieszkańcom Al- Ruwajszid odcięto m.in. telefony. Przebywającym tam cudzoziemcom nakazano natychmiastowe opuszczenie te części Jordanii. Dziennikarzom zakazano komunikowania się z mieszkańcami tych terenów - podaje kuwejcka agencja.

W razie wojny w Iraku pogranicze Jordanii - jak sugerują obserwatorzy na miejscu - zostanie prawdopodobnie całkowicie zablokowane, co oznaczałoby pozbawienie Iraku jedynej dostępnej drogi lądowej, łączącej Bagdad nie tylko z Ammanem lecz także z  resztą świata.

W Nowym Jorku potwierdzono, że z Jordanii odwołano już personel ONZ. Już w ubiegły piątek nakazano pracownikom agend międzynarodowych by ze względów bezpieczeństwa wyjechali z  Jordanii. Decyzja taka była zawarta w nocie koordynatora ONZ ds. bezpieczeństwa, Tona Myata, przekazanej placówkom ONZ-owskim w  Ammanie.

Czytaj też: ONZ przygotowuje się do wojny

Z kolei Sekretarz Stanu USA Colin Powell potwierdził w niedzielę, że istnieje duża szansa na pozyskanie w  Radzie Bezpieczeństwa ONZ 9-10 głosów na 15 za rezolucją otwierającą drogę do wojny przeciwko Irakowi.

"Czas dla Iraku prawie się skończył, jeśli kraj ten chce uniknąć wojny", dodał Powell w wystąpieniu w amerykańskiej sieci telewizyjnej NBC.

sg, pap