Inspektorzy Organizacji ds. Zakazu Broni Chemicznej (OPCW), laureata tegorocznej pokojowej nagrody Nobla, zostali ostrzelani podczas serii ataków w stolicy Syrii, Damaszku - podaje Russia Today.
W niedzielę Damaszkiem wstrząsnęła seria wybuchów. W kilku miejscach w stolicy ogarniętej wojną domową Syrii rebelianci zdetonowali bomby, doszło też do ataku moździerzowego na siedzibę telewizji publicznej. Wcześniej pod budynkiem telewizji wysadziło się w powietrze dwóch zamachowców-samobójców.
Celem ataków islamskich rebeliantów był także hotel, w którym zatrzymali się inspektorzy OPCW prowadzący w Syrii operację likwidacji arsenału broni chemicznej. Jak podaje ekspert od kryzysu syryjskiego Manuel Oschesereiter, atak na inspektorów OPCW był próbą podważenia pokojowych wysiłków zachodnich dyplomatów w Syrii.
W wyniku ataku nie zginął żaden inspektor OPCW. W Syrii znajduje się ich obecnie dziewiętnastu.
sjk, Russia Today
Celem ataków islamskich rebeliantów był także hotel, w którym zatrzymali się inspektorzy OPCW prowadzący w Syrii operację likwidacji arsenału broni chemicznej. Jak podaje ekspert od kryzysu syryjskiego Manuel Oschesereiter, atak na inspektorów OPCW był próbą podważenia pokojowych wysiłków zachodnich dyplomatów w Syrii.
W wyniku ataku nie zginął żaden inspektor OPCW. W Syrii znajduje się ich obecnie dziewiętnastu.
sjk, Russia Today