Telefon Merkel na podsłuchu? Obama się tłumaczy

Telefon Merkel na podsłuchu? Obama się tłumaczy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Angela Merkel i Barack Obama (fot. Host Photo Agency/CNP/AdMedia / newspix.pl) Źródło:Newspix.pl
Barack Obama w czasie telefonicznej rozmowy musiał odpowiadać na pytania kanclerz Niemiec Angeli Merkel, która chciała się dowiedzieć, czy jej rozmowy telefoniczne były podsłuchiwane przez amerykańską Narodową Agencję Bezpieczeństwa (NSA) - informuje "Gazeta Wyborcza"
Wcześniej rzecznik niemieckiego rządu ujawnił, że według informacji zdobytych przez Niemcy "telefon kanclerz Merkel mógł być monitorowany przez NSA". Źródło tych doniesień nie jest znane - jednak już w czerwcu, na podstawie informacji ujawnionych przez Edwarda Snowdena, "Der Spiegel" pisał, że NSA mogło monitorować rozmowy milionów Niemców - bez ich wiedzy i bez konsultacji z niemieckim rządem.

Obama w czasie rozmowy zapewnił Merkel, że USA nie podsłuchują jej i w przyszłości nie będą tego robić. Rzecznik Białego Domu Jay Carney pytany o to, czy w przeszłości Amerykanie inwigilowali kanclerz Niemiec odparł, że na to pytanie "nie ma odpowiedzi". - Inwigilowanie przywódców zaprzyjaźnionych państw jest rażącym nadużyciem zaufania i żądamy natychmiastowego zaprzestania takich praktyk - apelował tymczasem rzecznik niemieckiego rządu Steffen Seibert.

arb, "Gazeta Wyborcza"