- Pani Loren Morris zorientowała się, że to co robi jest złe i przestała, nim zmusiła ją do tego policja. Biorąc to pod uwagę, wydaję łagodniejszy wyrok - dwa lata więzienia, z warunkowym zwolnieniem po roku - taki werdykt ogłosił Robert Juckes, sędzia sądu koronnego w brytyjskim Worcester. Chodzi o sprawę 21-letniej dziś pedofilki.
Jak podaje "Daily Mail", oskarżona mogła uprawiać seks lub "inne czynności seksualne" z dzieckiem 50 razy. Wszystko zaczęło się, kiedy Morris miała 16 lat, a wykorzystany chłopiec - niespełna 9.
Policja zaczęła interesować się kobietą, kiedy chłopiec pochwalił się przed kolegami, że uprawiał seks z oskarżoną.
Obrońca Antonie Mullers powiedział sądowi, że Morris stara się "zaakceptować swoje złe postępowanie" i poprosił sędziego o całkowite odstąpienie od wymierzania kary. - Jej niedojrzałość wynikająca z wieku 21 lat oznacza, że nie może przyjąć jeszcze wszystkich faktów. Akceptuje swoją winę, ale potrzebuje więcej czasu na pogodzenie się z tą sytuacją - twierdzi prawnik.
Jej wyrok zostanie wpisany do Prewencyjnego Rejestru Przestępstw Seksualnych, gdzie jej dane pozostaną przez 10 lat, a ponadto sąd zakazał jej kontaktów seksualnych z osobami poniżej 16 roku życia... bez zgody rodzica.
DK, Daily Mail
Policja zaczęła interesować się kobietą, kiedy chłopiec pochwalił się przed kolegami, że uprawiał seks z oskarżoną.
Obrońca Antonie Mullers powiedział sądowi, że Morris stara się "zaakceptować swoje złe postępowanie" i poprosił sędziego o całkowite odstąpienie od wymierzania kary. - Jej niedojrzałość wynikająca z wieku 21 lat oznacza, że nie może przyjąć jeszcze wszystkich faktów. Akceptuje swoją winę, ale potrzebuje więcej czasu na pogodzenie się z tą sytuacją - twierdzi prawnik.
Jej wyrok zostanie wpisany do Prewencyjnego Rejestru Przestępstw Seksualnych, gdzie jej dane pozostaną przez 10 lat, a ponadto sąd zakazał jej kontaktów seksualnych z osobami poniżej 16 roku życia... bez zgody rodzica.
DK, Daily Mail