Wszystkie 102 ambasady Izraela, w tym przedstawicielstwo przy ONZ, są od 24 marca nieczynne do odwołania.
To wynik strajku pracowników izraelskiego MSZ. "Może wydawać się dziwne, że strajk podejmują akurat dyplomaci. [...] Z powodu oddania i zaangażowania w sprawy bezpieczeństwa, izraelscy dyplomaci domagają się spełnienia ich niewygórowanych oczekiwań" – napisano w oświadczeniu na stronie ambasady w Warszawie.
Pracownicy ambasad domagają się podwyżek płac oraz właściwego wynagradzania godzin nadliczbowych oraz rekompensat dla współmałżonków, zmuszonych do zrezygnowania z pracy zawodowej.
Z powodu strajku odwołane zostały wizyty zagraniczne premiera Benjamina Netanjahu w Meksyku, Panamie i Kolumbii. Wstrzymana jest również wizyta papieża Franciszka w Izraelu w maju.
gazeta.pl
Pracownicy ambasad domagają się podwyżek płac oraz właściwego wynagradzania godzin nadliczbowych oraz rekompensat dla współmałżonków, zmuszonych do zrezygnowania z pracy zawodowej.
Z powodu strajku odwołane zostały wizyty zagraniczne premiera Benjamina Netanjahu w Meksyku, Panamie i Kolumbii. Wstrzymana jest również wizyta papieża Franciszka w Izraelu w maju.
gazeta.pl