Zamach w polskim sektorze

Zamach w polskim sektorze

Dodano:   /  Zmieniono: 
W polskiej strefie stabilizacyjnej w Iraku doszło do zamachu na wielkiego ajatollaha Sajeda Mohammada Saida Tabatabahiego al-Hakima. On wyszedł z ataku lekko ranny, ale zginęło dwóch jego ochroniarzy i szofer.
Wiadomość tą podała Najwyższa Rada Rewolucji Islamskiej w Iraku, główne irackie ugrupowanie reprezentujące szyitów. Jego przedstawiciel Abdel-Aziz al-Hakim zasiada w mianowanej przez Amerykanów tymczasowej Radzie Zarządzającej.

Ładunek wybuchowy eksplodował przed biurem ajatollaha w chwili, gdy duchowny wracał tam po południowych modłach - powiedział doradca Abdel-Aziza al-Hakima, Mosen al-Hakim. Dziesięć osób, głównie z rodziny ajatollaha, odniosło rany. Do eksplozji doszło w  pobliżu meczetu imama Alego - miejsca pielgrzymek szyitów z  różnych krajów.

Al-Hakim dodał, że o przeprowadzenie zamachu podejrzewa ludzi partii Baas, zwolenników obalonego prezydenta Saddama Husajna. Oskarżył ich o chęć rozpętania krwawej wojny między sunnitami, z  których się wywodzą, a dominującymi w Iraku szyitami.

Irackie gazety pisały w mijającym tygodniu, że wielki ajatollah al-Hakim dostawał w ostatnim czasie listy z pogróżkami.

Agencje zauważają z kolei, że iraccy szyici nie stanowią jednolitej grupy; mają wielu liderów, a powodem wewnętrznych konfliktów jest m.in. współpraca Najwyższej Rady Rewolucji Islamskiej w Iraku, zdominowanej przez ród al-Hakimów, z  Amerykanami. Kontaktom z USA ostro sprzeciwia się np. rywalizujący z al-Hakimami szyicki przywódca z Nadżafu Moktada al-Sadr.

Ajatollah to przyjęty w szyizmie tytuł przysługujący wybitnym uczonym w islamskim prawie i teologii. Dosłownie oznacza "znak Boga". Sajed Mohammad Said Tabatabahi al-Hakim posługuje się tytułem ajatollah al-Uzma, czyli "wielki" albo "najwyższy ajatollah".

sg, pap