Grupa wciąż żyjących nosorożców białych północnych, takich, jak na zdjęciu, liczy 5 osobników. Zwierzęta zostały wybite niemal do nogi głównie przez kłusowników. Naukowcy rozważają teraz próby odrodzenia podgatunku metodą in vitro.
Jak mówił na antenie radiowej Trójki zoolog prof. Andrzej Elżanowski, podgatunek został zniszczony głównie z powodu kłusownictwa oraz zmian środowiskowych w Afryce. W sytuacji podobnego zagrożenia znajduje się jednak coraz więcej rodzajów nosorożców.
- Inne gatunki też są skrajnie zagrożone, np. nosorożec jawajski, jest reprezentowany przez 40 osobników, nosorożec sumatrzański - przez 200. Najbardziej znany nosorożec czarny jest reprezentowany przez około 2000-3000 osobników - dodał gość audycji, Dariusza Rosiaka.
- Dyskusja o próbach zachowania gatunków skrajnie zagrożonych wyginięciem zmierza do tego, że nieuchronne jest bardziej efektywne chronienie ich naturalnych środowisk i siedlisk - twierdzi prof. Andrzej Elżanowski.
Polskie Radio
- Inne gatunki też są skrajnie zagrożone, np. nosorożec jawajski, jest reprezentowany przez 40 osobników, nosorożec sumatrzański - przez 200. Najbardziej znany nosorożec czarny jest reprezentowany przez około 2000-3000 osobników - dodał gość audycji, Dariusza Rosiaka.
- Dyskusja o próbach zachowania gatunków skrajnie zagrożonych wyginięciem zmierza do tego, że nieuchronne jest bardziej efektywne chronienie ich naturalnych środowisk i siedlisk - twierdzi prof. Andrzej Elżanowski.
Polskie Radio