Komory gazowe "detalem historii". Jean-Marie Le Pen czeka na wyrok

Komory gazowe "detalem historii". Jean-Marie Le Pen czeka na wyrok

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jean-Marie Le Pen, (fot. By Manuel (CC BY-SA 2.0) 
W środę we Francji ma zapaść wyrok w sprawie Jean-Marie Le Pena. Założyciel skrajnie prawicowego Frontu Narodowego wielokrotnie nazywał komory gazowe „detalem historii” - podaje TVP Info.

Jean-Marie Le Pen po raz pierwszy wypowiedział się w ten sposób w 1987 roku. Ukarano go wtedy grzywną w wysokości obecnych około stu osiemdziesięciu tysięcy euro. Podobnych słów użył 10 lat później w Niemczech. W 2009 roku mówił o tym w Parlamencie Europejskim. Pomniejszał ludobójczą strategię hitlerowców wobec Żydów i innych narodów podbitych krajów. Francuski polityk podkreślał, że sprawa komór gazowych jest dla niego „wyolbrzymianym szczegółem ostatniej wojny”.

W maju 2015 roku Jean-Marie Le Pen został zawieszony w prawach członka Frontu Narodowego. Zdecydowano również o pozbawieniu go tytułu honorowego prezesa. Podanym powodem było m.in. bagatelizowanie eksterminacji Żydów w czasie II wojny światowej i obrona marszałka Philippe'a Pétaina. 

W lipcu tego samego roku obie decyzje zostały unieważnione sądownie z powodów proceduralnych. W sierpniu komisja dyscyplinarna partii zdecydowała o wykluczeniu go z partii. Obecnie na czele Frontu Narodowego stoi skłócona z ojcem Marine Le Pen.

IAR, TVP Info, Wikipedia