Amerykański resort obrony oferuje dodatkowe gratyfikacje - do 10 tys. dolarów - tym żołnierzom, którzy zdecydują się na przedłużenie o trzy lata służby w Iraku, Afganistanie czy Kuwejcie.
Wypłaty mają wynosić 5-10 tysięcy dolarów, w zależności od rodzaju i miejsca pełnionej służby. Dotyczyć będą zarówno żołnierzy w służbie czynnej, jak i tych młodych ludzi, którzy dopiero chcieliby wstąpić do wojska.
Jednocześnie w Pentagonie poinformowano w poniedziałek o ograniczeniu prawa do wystąpienia z wojska żołnierzy służących w Iraku lub Afganistanie. Do końca wiosny nie będą przyjmowane żadne wnioski w sprawie przejścia na emeryturę lub wystąpienia z armii z innych przyczyn - przed upływem 90 dni od powrotu żołnierza z zagranicznej służby do bazy w USA.
Na program naboru rekruta - obejmujący też nowe gratyfikacje za służbę w Iraku, Afganistanie i Kuwejcie - Pentagon przeznaczył w tym roku finansowym 63 mln dol. - ujawnił cytowany przez Reutera rzecznik jednego z departamentów resortu obrony USA, płk Elton Manske.
Pentagon przygotowuje się obecnie do wymiany kontyngentów w Iraku (123 tys. ludzi) i w Afganistanie (11 tys.).
sg, pap