Co najmniej 23 izraelskich turystów zginęło w potężnym wybuchu w egipskim hotel Hilton w mieście Taba w pobliżu granicy z Izraelem. Bomby wybuchły też w dwóch innych egipskich miejscowościach wypoczynkowych.
Jest około stu rannych. Część z nich karetki odwiozły do szpitala w izraelskim mieście Ejlat, na granicy z Egiptem.
Wybuch spowodował pożar w hotelu. Część budynku zawaliła się.
Kurorty Nueiba i Ras al-Sultan, na południowy zachód od Taby na półwyspie Synaj, gdzie również doszło do eksplozji, są także tłumnie odwiedzane przez izraelskich turystów.
em, pap