Szwajcaria stojąca na szynach (aktl.)

Szwajcaria stojąca na szynach (aktl.)

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ponad trzy godziny trwała przerwie w kursowaniu praktycznie wszystkich pociągów w Szwajcarii, spowodowana awarią systemu zasilania energią elektryczną, Coś takiego nie zdarzyło się dotąd w całej ponadstuletniej historii szwajcarskich kolei, dumnych z niebywałej punktualności.
Wieczorem stopniowo zaczęto przywracać pociągów. Jak wyjaśnił rzecznik kolei CFF, Jean-Philippe Schmidt, nie można wysłać od razu wszystkich pociągów na trasy, bowiem groziłoby to  przeciążeniem linii energetycznych i ponowną awarią. Dodał, że koleje uczynią wszystko aby "każdy mógł wrócić do  domu". Jednak pełna normalizacja komunikacji kolejowej nastąpi dopiero w czwartek rano.

W pociągach, które utknęły, kiedy ok. godz. 18.00 zabrakło prądu, znajdowało się ok. 100 tys. pasażerów. Tylko w rejonie Zurychu awaria dotknęła 50 tysięcy ludzi. Klimatyzacja w wagonach nie  działała, a w wielu regionach Szwajcarii upał sięgała tego dnia 30 stopni Celsjusza. Nie do pozazdroszczenia była też sytuacja pasażerów w tych pociągach, które utknęły w alpejskich tunelach.

Wieczorem kolejarze przystąpili do ściągania pociągów na najbliższe dworce za pomocą lokomotyw spalinowych. Dostarczali tez podróżnym butelki z wodą. W mediach raz po raz przepraszano za awarię.

Paraliż kolei miał też konsekwencje dla ruchu lotniczego - wielu pasażerów nie zdołało dojechać na lotniska.

Przyczyny wstrzymania dopływu prądu jeszcze nie ustalono.

em, pap