Zdaniem Andżeliki Borys, przedstawiciele służb porządkowych celowo wzywają ją niemal regularnie na przesłuchania, aby zniechęcić do jakichkolwiek działań w środowisku polskim.
Andrzej Pisalnik, jeden z aktywistów polskich, którego również chcą przesłuchać białoruscy funkcjonariusze powiedział, że ten tydzień może być "szczególny" dla środowiska polskiego, gdyż w sobotę odbędzie się w Wołkowysku, niedaleko Grodna, powtórny VI zjazd ZPB.
Organizują go aktywiści Związku mający poparcie białoruskich władz. Natomiast ci działacze, którzy są przeciwni zjazdowi, są szykanowani przez władze. W areszcie jeszcze przez 10 dni będzie przebywał Tadeusz Gawin, założyciel i pierwszy prezes ZPB. Gawin wezwał wcześniej do zbojkotowania wołkowyskiego zjazdu.
Oprócz Borys, milicja chce przesłuchać jeszcze czterech polskich aktywistów występujących przeciwko sobotniemu zjazdowi. Na razie nie wiadomo, w jakiej sprawie chcą nas przesłuchać -mówi Pisalnik.
ss, pap