Know-how

Dodano:   /  Zmieniono: 

Powrót lokomotywy

 Być może już wkrótce na naszych drogach pojawią się samochody napędzane… parą, a ściślej - wyposażone w silnik będący kombinacją diesla i silnika parowego. Stosowane do tej pory tzw. silniki hybrydowe łączyły w sobie silnik benzynowy lub na ropę z napędem elektrycznym. Podczas jazdy po autostradzie spalały benzynę, w mieście zaś wykorzystywały energię zgromadzoną w bateriach, co pozwalało zmniejszyć zanieczyszczenie. Fred Bayley, inżynier z Brighton, zaprojektował silnik łączący cechy diesla i maszyny parowej. Było to możliwe dzięki stworzeniu "akumulatora parowego" - aluminiowego zbiornika mogącego pomieścić 100 litrów wody. W czasie jazdy gaz z rury wydechowej podgrzewa wodę w zbiorniku, aż zamieni się w parę. Ta napędza turbinę, która z kolei przenosi napęd na koła. Zdaniem projektanta, nowy silnik może się okazać nawet o 70 proc. wydajniejszy podczas jazdy po mieście niż stosowane dotychczas silniki hybrydowe. Jest to możliwe dzięki temu, że ładowanie akumulatora parowego nie pochłania dodatkowej energii.

Zamiast sanepidu

 Urządzenie pozwalające stwierdzić, czy w kupionym właśnie ciastku z kremem nie czai się salmonella, już wkrótce pojawi się na rynku. ImmunoFlow, wynaleziony przez mikrobiologa z Uniwersytetu Stanowego w Utah, najpierw trafi do zakładów żywnościowych, potem zaś w ręce inspektorów kontrolujących jakość żywności. Na razie podobne badania trwają co najmniej 24 godziny i wymagają przeprowadzenia wielu skomplikowanych testów. Nowy aparat potrafi się z tym uporać w ciągu 15-30 minut, przy czym może wykryć nawet niewielkie stężenie komórek bakteryjnych (100 w mililitrze). Już wkrótce mają powstać przenośne wersje tego urządzenia, a wtedy cały zestaw będzie można kupić nawet do użytku domowego.

Stawy jak nowe

Sztuczną chrząstkę mogącą zastąpić tę w stawach wyhodowali bioinżynierowie z University of California w San Diego. Jest to spore osiągnięcie, po raz pierwszy bowiem udało się odtworzyć złożoną strukturę występującą w żywych organizmach. Uczeni stworzyli najpierw mapę odwzorowującą to, w jaki sposób ułożone są komórki w prawdziwej chrząstce, a następnie zbudowali na jej wzór sztuczną strukturę złożoną z żywych komórek. Ich produkt przypomina niedojrzałą tkankę chrzęstną spotykaną u dzieci. Uczeni liczą na to, że dzięki temu implanty będą się łatwiej przyjmować w organizmie i łączyć z pozostałymi strukturami w stawach. Sztuczna chrząstka spełnia takie same funkcje jak jej naturalny odpowiednik. Jej komórki wydzielają specjalny rodzaj białka służący jako smar do stawów i umożliwiający ich właściwe funkcjonowanie. Uczeni mają nadzieję, że będzie ją można stosować u chorych cierpiących z powodu uszkodzeń stawów po urazach, w wyniku wad wrodzonych oraz zmian zwyrodnieniowych pojawiających się z wiekiem.

Szczepionka na AIDS

 Wkrótce rozpoczną się testy kliniczne pierwszej szczepionki przeciw AIDS. Wyprodukowano ją w Vaccine Research Center - instytucie powołanym specjalnie w tym celu we wrześniu ubiegłego roku przy Narodowym Instytucie Zdrowia (USA). Szczepionka - w przeciwieństwie do tradycyjnych, mających w składzie osłabione zarazki chorobotwórcze - zawiera dwa fragmenty DNA wirusa. Odcinki te kodują białka budujące osłonkę oraz niezbędne do jego rozmnażania, dlatego można je spotkać we wszystkich odmianach HIV. Ponieważ szczepionka pozbawiona jest kompletnych wirusów, nie można się tą chorobą zarazić. To pierwsze z serii badań, których celem jest ustalenie, jakie elementy wirusa najlepiej posłużą do stworzenia skutecznej ochrony przeciw niemu.

Zdolne pawiany

 Nie tylko ludzie i małpy człekokształtne potrafią myśleć abstrakcyjnie - do tego przełomowego wniosku doszli uczeni z Center for Research in Cognitive Neuroscience w Marsylii oraz University of Iowa na podstawie badań prowadzonych na pawianach. Małpom prezentowano plansze zawierające po szesnaście obrazków. Na niektórych obrazki różniły się między sobą (strzała, słońce, żarówka), na innych były jednakowe. Następnie zwierzętom kazano z większego zbioru dobierać do danej planszy drugą skomponowaną według takiej samej zasady. Sprawdzano w ten sposób, czy pawiany pojmują różnicę między pojęciami "takie same" i "różne". Po dłuższym treningu zwierzęta nauczyły się tej sztuczki. W następnym eksperymencie zmniejszono liczbę obrazków na planszach i powtórzono test. Chociaż w tym wypadku liczba właściwych wyborów okazała się mniejsza, gdyż małpom trudniej było dostrzec regułę rządzącą układem obrazków, nadal radziły sobie z zadaniem. Dotychczas uczeni sądzili, że do myślenia abstrakcyjnego zdolni są wyłącznie ludzie i blisko z nimi spokrewnione szympansy.

Więcej możesz przeczytać w 43/2001 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.