Polowanie na kameleona Ludzie! Przetrzyjcie oczy i uszy! – mówi Bronisław Komorowski, bo wierzy w pamięć Polaków i naszą niechęć do pogańskiego Światowida. Będzie walczył z kameleonem Kaczyńskim do końca, a jeśli przegra, to będzie... Wielkie Nic.
Piotr Najsztub: Polował pan kiedyś na kameleony?
Bronisław Komorowski: Nie.
No to patrzy pan świeżym okiem...
I jak to jest polować na kameleona? Jak jest się żubrem albo niedźwiedziem, to oczywiście kameleon nie wydaje się zwierzęciem bardzo groźnym, ale mało sympatycznym, bo mało wyrazistym i chyba mało smacznym.
I trudno trafić, bo on za każdym razie przyjmuje barwę otoczenia.
Jednak w polityce liczy się nie tylko zdolność do mimikry i zmieniania barw, ale także dotychczasowa droga polityczna i wiarygodność.
Bronisław Komorowski: Nie.
No to patrzy pan świeżym okiem...
I jak to jest polować na kameleona? Jak jest się żubrem albo niedźwiedziem, to oczywiście kameleon nie wydaje się zwierzęciem bardzo groźnym, ale mało sympatycznym, bo mało wyrazistym i chyba mało smacznym.
I trudno trafić, bo on za każdym razie przyjmuje barwę otoczenia.
Jednak w polityce liczy się nie tylko zdolność do mimikry i zmieniania barw, ale także dotychczasowa droga polityczna i wiarygodność.
Więcej możesz przeczytać w 27/2010 wydaniu tygodnika e-Wprost .
Archiwalne wydania Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Komentarze
\"pseudo\" dziennikarze , trzeba powiedzieć bardzo otwarcie SZKODA POLSKI !
Już się , boję jak to będzie przed kolejnymi jesiennymi
wyborami!
W naszym kochanym kraju P.O - ma wielkie poparcie mediów! Może warto zastanowić się dokąd jeszcze nie jest za późno -DLACZEGO! Sam bojkot \"Prasy\"- to ważne, ale za mało! Nie wolno im po prostu ufać!
Gdy tak dalej pójdzie- Rząd P.O (z wielką pomocą Prezydenta) nic nie zrobi dla społeczeństwa, a w ostatecznym rozrachunku będzie rozliczał, i atakował P.I.S.
A gdy zadamy -trudne pytania O POLSKĘ - \"życzliwi\" dziennikarze, pomyślą z ironią:
- KOGO TO DZISIAJ OBCHODZI!
Telefon prezydenta wciąż w rękach Rosjan. Nie mamy telefonu satelitarnego z pokładu prezydenckiego tupolewa. Nie mamy także broni, którą mieli ze sobą oficerowie BOR. I okazuje się, że polscy lekarze nie uczestniczyli we wszystkich czynnościach związanych z sekcją zwłok Lecha Kaczyńskiego - ujawnił w \"Kropce nad i\" prokurator generalny Andrzej Seremet.więcej »
Nie można wykluczyć ekshumacji ofiar katastrofy pod Smoleńskiem, jeśli będzie taki wniosek od rodzin - poinformował prokurator generalny Andrzej Seremet.
polscy prokuratorzy nie brali udziału w sekcjach. Zreszta brak ustaleń czy w ogóle...