Ministerstwo Skarbu Państwa zdecydowało się wesprzeć Polski Holding Obronny kwotą ponad 370 mln zł na prace badawczo – rozwojowe. Kolejne 270 mln zł zostało pozyskane w otwartych konkursach. Ubiegłoroczne wydatki na innowacje po raz pierwszy w historii grupy przekroczyły kwotę 200 mln zł. W tym roku osiągną ponad 330 mln zł.
Polski Holding Obronny już dziś jest największą firmą polskiego sektora obronnego i liderem nowych kierunków rozwoju i innowacji w sektorze obronnym. Do najsilniejszych stron Polskiego Holdingu Obronnego, które mają szczególne znaczenie nie tylko dla rozwoju całego polskiego przemysłowego potencjału obronnego, należy zaliczyć doświadczenie technologiczne przedsiębiorstw w integracji zachodnichsystemów z platformami uzbrojenia produkcji sowieckiej. Te doświadczenia zaowocowały rozwojem wielu innowacyjnych systemów, jak np. platformy pancerne – PT-91 TWARDY, zestawy przeciwlotnicze – GROM, POPRAD, czy też światowej klasy pociski rakietowe GROM oraz SPIKE – wraz z możliwością ich adaptacji do wymogów różnego rodzaju platform bojowych. W zakładach Holdingu opracowano również najnowsze technologie noktowizyjne, modułowy system broni strzeleckiej, w tym system produkcji luf oraz nowoczesnych systemów radarowych z wiązką sterowaną elektronicznie. Dzięki tym doświadczeniom Holding jest niekwestionowanym liderem sektora w Polsce i najważniejszym partnerem Wojska Polskiego w realizacji dużych i ważnych programów modernizacyjnych polskiej armii takich, jak system obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej TARCZA POLSKI, czy też system żołnierza przyszłości TYTAN.
Grom
W dzisiejszej wersji Grom jest produkowany od 2000 r. Mimo że parametry taktyczno-techniczne rakiety zbliżone są do rosyjskich Igły i Strzały, to ten produkt powstał przy współpracy z wojskowymi instytutami naukowo-badawczymi. Bezpośrednio przy produkcji Groma zaangażowanych jest 150 pracowników. Trafiły one do: Gruzji, Indonezji i Japonii. Szczególnie dobrą markę uzyskały w Gruzji.
Pocisk rakietowy Grom może zwalczać cele lecące na wysokościach od 10 do 3500 m., w odległości do 5500 m., poruszające się z prędkością do 400 m/s. Może także niszczyć śmigłowce w zawisie od wysokości 10 m. Jest skuteczny w niszczeniu celów powietrznych zarówno na kursach zbliżeniowych, jak i w pogoni. Cechuje go dobre rozróżnianie celów prawdziwych od pozornych i duża odporność na zakłócenia. Wysoka efektywność zestawu wynika z jego wielu zalet. Jedną z nich jest możliwość wykonania przewidywalnego manewru rakiety na początkowym odcinku toru lotu przez sterowanie gazodynamiczne (nie wymaga wprowadzania kątów wyprzedzenia i podniesienia). Pocisk dokonuje selekcji celów w warunkach zakłóceń termicznych i modulowanych. Wysoka skuteczność wynika również z wprowadzenia na ostatnim odcinku lotu rakiety adaptacyjnego sterowania, co pozwala na trafienie w najbardziej wrażliwe zespoły celu. Zaletą jest również opóźniony wybuch części bojowej (wybuch części bojowej wewnątrz celu).
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.