Zmasowany atak na Słowiańsk. Mer miasta: To jedno z największych uderzeń w tym roku

Zmasowany atak na Słowiańsk. Mer miasta: To jedno z największych uderzeń w tym roku

Atak na Słowiańsk
Atak na Słowiańsk Źródło:Karolina Baca-Pogorzelska
8 osób nie żyje, 21 jest rannych, udało się uratować dwoje dzieci. To bilans kilkunastu uderzeń rakietowych w piątkowe popołudnie w Słowiańsku w obwodzie donieckim. Kilka rakiet spadło również w Kramatorsku i Konstantynówce, tam na szczęście obyło się bez ofiar.

Chwilę po godzinie 16.00 w piątek 14 kwietnia w Słowiańsku po raz kolejny zawyły syreny, tego dnia po raz trzeci. Dzień jak co dzień – niemal nikt nie zareagował, bo mieszkańcy Ukrainy, a zwłaszcza Donbasu po prostu, niestety, ignorują już alarmy starając się żyć normalnie. Tym razem normalnie nie było. Po chwili zaczęły się eksplozje w okolicach centrum miasta. Było ich w sumie kilkanaście w ciągu około 20-30 minut.

Byłam wtedy na centralnym placu miasta próbując opowiadać o sytuacji mieszkańców Słowiańska. Ok. kilometr za moimi plecami doszło do dwóch silnych eksplozji. Potem były kolejne, w sumie kilkanaście – alarm został odwołany po niespełna godzinie. A potem zaczęły spływać coraz gorsze informacje. Najpierw o jednej ofierze śmiertelnej i pięciu rannych, potem było tylko gorzej – na godzinę 18.00 czasu kijowskiego w piątek było pięć ofiar śmiertelnych i piętnaście osób rannych, potem już sześć śmiertelnych i osiemnastu rannych, ale również nadal ludzie pod gruzami.