Stołeczna straż pożarna w Warszawie poinformowała w poniedziałek 21 kwietnia o wyłowieniu na wysokości portu Siekierki ciała młodego mężczyzny. Dwa dni wcześniej podobnego odkrycia dokonano w miejscowości Jabłonna na wysokości ulicy Parkowej.
Wisła zbiera swoje żniwo
Z ustaleń stołecznych służb wynika, że ciało, które znaleziono w okolicach Siekierek należy najprawdopodobniej do mężczyzny, który utonął podczas kąpieli. Na razie nie wydano jednak w tej sprawie oficjalnego komunikatu.
Zwłoki były zaplątane w konary. Było to ciało młodego mężczyzny – przekazał Kamil Sobótka z Komedy Stołecznej Policji.
Znalazł nad brzegiem zwłoki syna
Mrożącego krew w żyłach odkrycia dokonał z kolei w Wielką Sobotę Daniel Dymiński, który od blisko dwóch lat samodzielnie poszukuje swojego zaginionego syna Krzysztofa Dymińskiego. W okolicach mostu Gdańskiego, aż 25 metrów od brzegu, znaleziono ciało mężczyzny.
Znalazłem człowieka, ale to nie Krzysztof. Niech jego rodzina zazna spokoju – napisał Daniel Dymiński na Facebooku.
Policja ostrzega przed dzikimi kąpieliskami
Policja ostrzega, że coraz cieplejsza pogoda na zewnątrz oraz zbliżająca się majówka może sprzyjać coraz większej aktywności społeczeństwa na świeżym powietrzu, w tym w okolicy rzek i zbiorników wodnych. Funkcjonariusze apelują, aby bezwzględnie stosować się do znaków i zaleceń ratowników, oraz powstrzymywać się od korzystania z „dzikich kąpielisk” zaznaczając, że zlekceważenie zakazów może skończyć się tragicznie.
Bezpieczna kąpiel to kąpiel w miejscu do tego przeznaczonym, które jest odpowiednio oznakowane i w którym nad bezpieczeństwem czuwa ratownik. „Dzikie kąpieliska” zawsze mają nieznane dno i głębokość, a woda w nich może być skażona. Nie wolno pływać też na odcinkach szlaków żeglugowych oraz w pobliżu urządzeń i budowli wodnych – apeluje policja.
Czytaj też:
Biebrzański Park Narodowy w ogniu. Służby wydały nowy komunikatCzytaj też:
Polscy duchowni są blisko siostry papieża Franciszka. Opowiadają o ich ostatniej rozmowie