Rosjanie przypuścili szturm na Sołedar w obwodzie donieckim. „Wróg dosłownie depcze po trupach własnych żołnierzy”

Rosjanie przypuścili szturm na Sołedar w obwodzie donieckim. „Wróg dosłownie depcze po trupach własnych żołnierzy”

Wiceminister obrony Ukrainy Hanna Malar
Wiceminister obrony Ukrainy Hanna Malar Źródło:Wikipedia / president.gov.ua
Wiceminister obrony narodowej Ukrainy Hanna Malar poinformowała, że Rosjanie rozpoczęli potężny szturm na miejscowość Sołedar w obwodzie ługańskim. „Wróg dosłownie depcze po trupach własnych żołnierzy, masowo używa artylerii, salw i moździerzy” – zrelacjonowała Malar.

Przypomnijmy: po fiasku planu szybkiego zajęcia Kijowa i obalenia władz Ukrainy na przełomie lutego i marca, jednym z głównych celów Rosji stało się całkowite zajęcie obwodów donieckiego i ługańskiego.

Dlaczego Rosjanom tak zależy na zdobyciu Donbasu?

Osiągniecie tego celu miałoby ogromne znaczenie dla rosyjskiej propagandy, gdyż dzięki temu mogłaby kolportować teorię o „wyzwoleniu” Donbasu.

To właśnie wsparciem prorosyjskich, separatystycznych tworów w Donbasie – tj. tzw. Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej, które zajmują część wspomnianych obwodów – Rosja próbowała „usprawiedliwić” napaść na niepodległą Ukrainę.

„Wróg zmienił taktykę i rozpoczął potężny atak”

W poniedziałek, 9 stycznia, wiceminister obrony Ukrainy Hanna Malar zaalarmowała, że armia rosyjska przypuściła zmasowany atak na miejscowość Sołedar w obwodzie donieckim. Przed 24 lutego, w Sołedarze zamieszkiwało ok. 10 tys. osób.

Znaczącą rolę w szturmie mają odgrywać żołnierze Grupy Wagnera, czyli będącej na usługach Kremla prywatnej armii najemników. Jej członkowie słyną z okrucieństwa. Nierzadko publikują w mediach społecznościowych nagrania, dokumentujące akty przemocy. Grupa Wagnera została założona w 2014 r. przez Jewgienija Prigożyna, wpływowego biznesmena i bliskiego współpracownika Władimira Putina.

„Po nieudanej próbie zdobycia Sołedaru (...), wróg przegrupował się, odrobił straty, przerzucił dodatkowe jednostki szturmowe, zmienił taktykę i rozpoczął potężny atak. Obecnie wróg rozmieścił dużą liczbę grup szturmowych, utworzonych z najlepszych rezerw wagnerowców. Wróg dosłownie depcze po trupach własnych żołnierzy, masowo używa artylerii, salw i moździerzy, ostrzeliwując nawet własnych żołnierzy. Nasi obrońcy odważnie bronią każdego metra swojej ojczyzny. Trwają zaciekłe walk” – zrelacjonowała Malar na komunikatorze Telegram.

Czytaj też:
Ukraina zwróciła się do Gruzji o zwrot systemów rakietowych. Odpowiedź Tbilisi jest jednoznaczna
Czytaj też:
Zagadka uporczywych ataków Rosjan rozwiązana. Tysiące giną za „podziemne miasto”