Nocny nalot dronów na Rosję. Maszyny zestrzelono w pobliżu Moskwy i Briańska

Nocny nalot dronów na Rosję. Maszyny zestrzelono w pobliżu Moskwy i Briańska

Widok na centrum Moskwy. Zdjęcie ilustracyjne
Widok na centrum Moskwy. Zdjęcie ilustracyjne Źródło:Shutterstock / posztos
W nocy z niedzieli na poniedziałek przeprowadzono kolejny nalot z użyciem dronów na Rosję. Bezzałogowce zostały zestrzelone w pobliżu Moskwy i Briańska. Jeden z nich eksplodował kilka kilometrów od fabryki śmigłowców.

5 czerwca władze Ukrainy oficjalnie ogłosiły rozpoczęcie długo wyczekiwanej kontrofensywy.

Trudności ukraińskiej kontrofensywy

Jej głównym celem jest wyzwolenie obwodu zaporoskiego i tym samym przecięcie korytarza lądowego, który łączy Rosję z okupowanym Półwyspem Krymskim. Armia ukraińska systematycznie posuwa się do przodu, jednak tempo kontrofensywy nie jest szybkie, jak pierwotnie zakładano.

Wynika to z faktu, że Rosjanie dobrze ufortyfikowali swoje pozycje. Szerokość pasa zasieków, pól minowych czy rowów przeciwczołgowych sięga miejscami nawet 30 km. Ponadto, najeźdźcy dysponują przewagą w powietrzu.

Ataki dronów na Moskwę nasilają się

Ukraińcy nie tylko szturmują rosyjskie umocnienia, ale również dokonują ataków z użyciem dronów daleko za liniami frontu. Jednym z głównych celów jest Moskwa. W ostatnich tygodniach tego rodzaju ataki nasiliły się.

Naloty nie wyrządzają poważnych szkód, co zresztą nie jest ich celem. Chodzi o przekreślenie narracji Kremla, jakoby inwazja nad Dnieprem przebiegała zgodnie z planem oraz uzmysłowienie mieszkańcom Rosji, z czym na co dzień mierzą się Ukraińcy.

Dron zestrzelony w pobliżu fabryki śmigłowców

W nocy z niedzieli na poniedziałek, tj. z 27 na 28 sierpnia, rosyjska obrona powietrzna udaremniła kolejny atak w pobliżu Moskwy. Z tego powodu na krótko wstrzymano pracę na podmoskiewskich lotniskach Wnukowo i Domodiedowo.

Mer Moskwy Siergiej Sobianin poinformował na Telegramie, że nie odnotowano ofiar ani szkód. Tej samej nocy Rosjanie zestrzelili dwa kolejne drony w pobliżu Briańska przy granicy z Ukrainą.

„Dron został zestrzelony (...) 5 kilometrów od moskiewskiej fabryki śmigłowców w Lubiercach (...) Zakład ten podobno zajmuje się wprowadzaniem do masowej produkcji nowych modeli i modyfikacji śmigłowców Mi, a także wspomaganiem eksploatacji śmigłowców cywilnych i wojskowych” – relacjonuje ukraiński portal „Flash”.

twitterCzytaj też:
Drony atakują coraz bliżej Kremla. Wybuch rozświetlił nocne niebo nad siedzibą Putina
Czytaj też:
Wybuchy w Rostowie? W sobotę miasto odwiedził Władimir Putin

Źródło: Reuters, twitter.com/Flash_news_ua