Ujawniono plan Prigożyna. Chciał przeprowadzić zamach stanu w europejskim kraju

Ujawniono plan Prigożyna. Chciał przeprowadzić zamach stanu w europejskim kraju

Jewgienij Prigożyn
Jewgienij Prigożyn Źródło:Telegram / Concord
Prezydent Mołdawii Maia Sandu twierdzi, że Jewgienij Prigożyn planował zamach stanu w jej kraju. – Sytuacja jest dramatyczna – podkreśliła.

Prezydent Mołdawii Maia Sandu twierdzi, że nieżyjący już szef wagnerowców, Jewgienij Prigożyn, planował zamach stanu przeciwko niej na początku tego roku. Plan miał być elementem szerszej strategii destabilizacji kraju.

Doniesienia o planach Prigożyna. „Musimy się chronić”

– Z posiadanych przez nas informacji wynika, że był to plan przygotowany przez zespół (Prigożina – red.) powiedziała Sandu w wywiadzie dla Financial Times. Dodała, że grupy wagnerowców chciały wywołać „gwałtowne” protesty antyrządowe.

– Sytuacja jest naprawdę dramatyczna i musimy się chronić – dodała. Prigożyn, który w czerwcu zorganizował nieudany zamach stanu przeciwko Kremlowi, zginął w katastrofie lotniczej dwa miesiące później. Jednak Sandu uważa, że teraz Rosja będzie się starała wpłynąć na przebieg wyborów samorządowych w Mołdawii, które są zaplanowane na 5 listopada. Mołdawskie służby specjalne wykryły co najmniej 20 milionów euro rosyjskich pieniędzy, które zostały przekazane do tego kraju w celach politycznych.

Rosja chce wykorzystać Mołdawię przeciwko Ukrainie?

Już w marcu Sandu oświadczyła na antenie jednej z tamtejszych telewizji, że są dowody podejmowania prób obalenia rządu i podważenia władzy w Kiszyniowie. – Wyraźnie widać, że Rosja stara się stworzyć prorosyjski rząd w Kiszyniowie, aby wykorzystać Mołdawię przeciwko Ukrainie, jak to ma miejsce na przykład w przypadku Białorusi – powiedziała wtedy Maia Sandu.

W tym samym miesiącu Mołdawia udaremniła powiązane z Rosją próby obalenia rządu Sandu wkrótce po tym, jak USA wydały ostrzeżenie co do planów Kremla. Aresztowano siedem osób powiązanych z Rosją w związku z podejrzeniem o wzniecanie niepokojów podczas protestów rządowych. W maju osobiste konsekwencje w związku z tym poniósł prorosyjski mołdawski polityk i oligarcha Ilan Shor. Unia Europejska nałożyła sankcje za jego plany destabilizacji Mołdawii serią protestów przeciwko prozachodniemu rządowi.

Czytaj też:
Prorosyjska posłanka zatrzymana na lotnisku w Kiszyniowie. Chciała wyjechać do Izraela
Czytaj też:
Jak Rosja podsyca chaos w Mołdawii. „Zmuszają ich do bycia Rumunami”

Źródło: POLITICO, WPROST.pl