Przedwczesny poród, niska waga urodzeniowa, wady wrodzone - to tylko niektóre efekty picia alkoholu czy palenia tytoniu przez ciężarne kobiety. Mimo to 11 proc. Polek przyznaje, że będąc w ciąży paliło, a 14 proc. - piło alkohol.
Ministerstwo Zdrowia i Główny Inspektor Sanitarny przedstawili wyniki ogólnopolskiego badania na ten temat. Badanie zostało przeprowadzone w czerwcu 2009 roku na oddziałach, gdzie przebywały kobiety wraz z noworodkami. Na pytania odpowiadały nie tylko one, ale też opiekujący się nimi lekarze i pielęgniarki. - Każda ilość alkoholu podczas ciąży może mieć negatywny wpływ na rozwijający się płód - podkreśliła przy okazji prezentacji wyników prof. Anna Dobrzańska, krajowy konsultant w dziedzinie pediatrii. Sprzeciwiła się też częstej opinii, że niewielkie ilości alkoholu, na przykład kieliszek wina, nie są szkodliwe dla rozwijającego się płodu.
PAP, arb