Krakowscy artyści wierzą w Wisłę

Krakowscy artyści wierzą w Wisłę

Dodano:   /  Zmieniono: 
Krakowscy artyści są optymistami przed środowym rewanżem w trzeciej rundzie kwalifikacyjnej Ligi Mistrzów między Wisłą a Liteksem Łowecz. - 2:1 na wyjeździe to fantastyczny wynik - podkreślił satyryk i kabareciarz Marcin Daniec.
- Już się nie mogę doczekać środowego wieczoru. Wszystkie swoje plany poprzestawiałem, aby móc być w tym dniu na stadionie. Wynik pierwszego spotkania był fantastyczny. 2:1 na wyjeździe to w pucharach marzenie każdego trenera. Daje on duży komfort Wiśle, ale jestem przekonany, że na pewno po tylu złych doświadczeniach nie zlekceważy ona przeciwnika. Liczę, że zagra bardzo spokojnie, uważnie. To rywal musi w tym przypadku się denerwować - powiedział Daniec.

Spokojny o losy dwumeczu z Liteksem jest piosenkarz Andrzej Sikorowski. "Według mnie awans Wisły jest już absolutnie przesądzony. Niestety nie będą mógł być obecny na spotkaniu, gdyż przebywam na urlopie w Grecji. Jednak mam obietnice kolegów, że będą mnie na bieżąco informować smsami o sytuacji" - powiedział lider grupy "Pod Budą".

Aktor Narodowego Starego Teatru i Piwnicy Pod Baranami Rafał Jędrzejczyk także wierzy w awans krakowian, chociaż zmartwiła go postawa zespołu w ligowym pojedynku z Widzewem Łódź. - Jeśli po wyjazdowej wygranej w eliminacjach Ligi Mistrzów zespół w ekstraklasie tylko remisuje, to oznacza, że się za bardzo rozluźnił. Przecież na murawę w Łodzi wybiegł podobny skład do tego z Bułgarii. Bardzo się niepokoję takim skokiem formy - zaznaczył. On także, ze względu na obowiązki służbowe, nie będzie oglądał spotkania na obiekcie "Białej Gwiazdy".

Przed tygodniem w Łoweczu Wisła wygrała 2:1. Rewanż rozpocznie się w środę o godz. 20.30. Lepszy w dwumeczu awansuje do czwartej, ostatniej rundy kwalifikacji LM i zapewni sobie udział w fazie grupowej Ligi Europejskiej. Pokonany o prawo gry w zasadniczej fazie LE będzie musiał walczyć w czwartej rundzie eliminacji.

pap, ps